Popularny blog Ks. Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego stał się celem ataków hakerskich. Duchowny był nawet zmuszony wyłączyć swoją stronę na kilkanaście godzin dopóki sytuacja się nie uspokoi.
Ks. Isakowicz-Zaleski napisał na swoim blogu:
Musiałem wczoraj na kilkanaście godzin wyłączyć swoją stronę, gdyż była ona ustawicznie atakowana przez osoby trzecie. Łatwo się domyśleć przez kogo. Teraz z powrotem działa normalnie.
Czytaj także: Leszek Bubel w układzie. Materiał Fundacji LEXNOSTRA
Duchowny zapowiedział zgłoszenie sprawy do prokuratury:
Gdyby jednak w następnych dniach była wyłączona, to znaczy, ze atak znów się powtórzył. Każdy haker zostawia swoje ślady więc zgłoszę to prokuraturze.
Źródło: isakowicz.pl
Fot.: Commons Wikimedia/Cezary Piwowarski