Chrześcijanie z Palestyny udzielają schronienia swym muzułmańskim rodakom w świątyni Greckiego Kościoła Prawosławnego pod wezwaniem Świętego Porfiriusza. Dodatkowo tamtejsi wyznawcy Chrystusa potępiają działania Izraela.
W poniedziałek pod chrześcijańską świątynią pojawiło się ok. 400 muzułmanów z Palestyny, którzy szukali schronienia przed wojną. Za zgodą abpa Aleksiusa zostali wpuszczeni do środka. Rami Ajad – zwierzchnik lokalnej gminy grecko-prawosławnej – zapowiedział, że przygotowywane jest kolejne 600 miejsc dla uchodźców.
Czytaj także: \"Islamska Doktryna Podstępu\" - Raymond Ibrahim. Tłumaczenie
Izraelczycy prowadzą politykę odrywania chrześcijańskiej społeczności Palestyny od ich muzułmańskich rodaków. Kneset uznał wyznawców Chrystusa za odrębną grupę społeczną. Deputowana Yariv Levin stwierdziła, że palestyńscy chrześcijanie są naturalnymi sojusznikami przeciwko muzułmanom oraz nie są tak naprawdę Arabami.
Z tym nie zgadzają się chrześcijańscy duchowni z Jerozolimy, którzy twierdzą, że jest fałszywym i nieodpowiednim dyskryminacja wobec chrześcijan ale i innych Palestyńczyków, bazująca na ich religii.
Chrześcijanie w Palestynie stanowią 6 proc. populacji i zamieszkują głównie Zachodni Brzeg Jordanu.
Czytaj także: Komisarz ONZ: Izrael dokonuje zbrodni wojennych w Strefie Gazy