Szefowie Polsatu cały czas kombinują, jak zyskać pieniądze z transmisji siatkarskich Mistrzostw Świata rozgrywanych za miesiąc w Polsce. Na czwartkowym posiedzeniu szefowie stacji ogłosili otwarcie nowego kanału, na którym będą pokazywane wszystkie mecze MŚ. Problem w tym, że ma on być dla wszystkich płatny.
Już od jakiegoś czasu chodziły słuchy, jakoby Polsat miał odsprzedać prawa do transmisji mundialu. Jednak oprócz TVP nikt nie był skłonny, aby zapłacić stacji Zygmunta Solorza, a telewizja publiczna nie oferowała odpowiednio dobrych pieniędzy. Sytuacja się zaostrzyła, gdy ze sponsorowania Mistrzostw wycofał się Orlen.
W czwartek odbyło się posiedzenie u ministra sportu, na którym dyskutowano o imprezie. Co ciekawe nie było na nim żadnego przedstawiciela Polsatu. Zadziałało to jak płachta na byka, ponieważ w ten sam dzień włodarze telewizji ogłosili, że specjalnie na mundial zostanie otwarty nowy kanał, który będzie dla wszystkich płatny.
Czytaj także: MŚ: Polsat wydał oświadczenie w sprawie zakodowania mundialu
Administracja państwowa nie zamierza tego jednak tak zostawiać i natychmiast rozpoczęła rozmowę ze stacją Solorza. Ostateczny werdykt w tej sprawie ma zostać ogłoszony we wtorek. Wtedy dowiemy się, czy będzie możliwość oglądania spotkań na obecnych kanałach, czy będzie trzeba zapłacić za najważniejszą imprezę siatkarską w naszym kraju.
Jeśli chodzi o Polsat, to transmituje on siatkówkę od wielu lat. Żaden kibic nie wyobraża sobie tego sportu bez wspaniałych emocji dostarczanych przez Tomasza Swędrowskiego. Plus jest taki, że nadal będziemy mogli go słyszeć, pytanie tylko brzmi, czy będziemy musieli za to płacić.
źródło: sportowefakty.pl/przegladsportowy.pl
fot.: wikimedia/MEDVEDEV ILYA2202