Parafianowicz nadal piastuje wysokie stanowiska w państwowych firmach

Andrzej Parafianowicz, jeden z głównych bohaterów tzw. „afery taśmowej” ujawnionej przez tygodnik „Wprost” , nadal piastuje wysokie stanowiska w państwowych firmach, pobierając przy tym niemałą pensję.

Parafianowicz pełnił w rządzie PO funkcję wiceministra finansów, był także szefem kontroli skarbowej. Na opublikowanych przez tygodnik „Wprost” nagraniach miał on informować ówczesnego ministra transportu Sławomira Nowaka, że zablokował kontrolę skarbową u jego żony. Sprawą zajęła się prokuratura.

Rozmowa Andrzeja Parafianowicza ze Sławomirem Nowakiem

Czytaj także: 25 lat III RP - oblicza afery FOZZ

Były wiceminister zasiadł również w zarządzie państwowej spółki gazowej PGNiG. Po wybuchu tzw. „afery taśmowej” premier Donald Tusk ogłosił, iż nie widzi możliwości, aby Parafianowicz w dalszym ciągu piastował tak istotne stanowiska. Sprawa utknęła jednak w martwym punkcie. Sam zainteresowany został wprawdzie przez zarząd PGNiG zawieszony, ale w dalszym ciągu figuruje na liście płac, w związku z czym przysługuje mu pensja, która według ubiegłorocznego raportu PGNiG wynosi średnio milion złotych. Władze przedsiębiorstwa twierdzą, że ostateczną decyzję o przyszłości Parafianowicza podejmą w momencie zakończenia śledztwa prokuratorskiego.

Swoją opinię na ten temat postanowiła wyrazić poseł Prawa i Sprawiedliwości Beata Szydło.

Deklaracja premiera, która padła po ujawnieniu rozmowy Parafianowicza z Nowakiem była jasna: Parafianowicz odejdzie. Dzisiaj okazuje się, że jest mu bardzo dobrze, pobiera bardzo wysokie wynagrodzenie. Zawieszenie nie skutkuje odejściem z zajmowanego stanowiska więc zastosowano metodę na przeczekanie. To, że rzeczniczka PGNiG mówi w tej chwili o tym, że czekają na wyniki śledztwa prokuratorskiego to również uciekanie od odpowiedzialności władz spółki. Władze spółki powinny podjąć natychmiastową decyzję o usunięciu Parafianowicza.

– powiedziała wiceprezes PiS.

Oprócz stanowiska w zarządzie PGNiG Parafianowicz zasiada we władzach dwóch innych spółek – w EuRoPol Gazie i norweskim PGNiG Upstream International. W obu przedsiębiorstwach pobiera wynagrodzenie.

źrodło: radiomaryja.pl
Fot. Wikimedia/Sliwers