W niedzielę odbyły się ostatnie spotkania grupy A siatkarskich Mistrzostw Świata. Reprezentacje, które miały zostać zdeklasowane – Wenezuela i Kamerun, sprawiły faworyzowanym rywalom mnóstwo problemów.
Australia – Wenezuela
Australijczycy wyraźnie nie trafili z formą na mundial. W starciu ze zdecydowanie niżej notowaną ekipą z Ameryki Południowej mieli ogromne problemy. Gdyby nie większe doświadczenie, to Wenezuelczycy cieszyliby się z awansu do II fazy grupowej. Jedno jest pewne – Kangury nie zaskoczą już na tych mistrzostwach. Dla Wenezueli turniej się skończył, jednak na sam koniec zostawili oni dobre wrażenie.
Australia – Wenezuela 3:2 (25:20, 23:25, 21:25, 25:16, 15:9)
Czytaj także: MŚ: Relacja ze spotkań grupy A
Australia: Zingel, Roberts, Passier, Edgar, Peacock, White, Perry (libero) oraz Sukochev, Carroll
Wenezuela: Carrasco, Pinerua, Contreras, Chourio, Montoya, Cedeno, Mata (libero) oraz Gonzalez, Saez, Gomez
Serbia – Kamerun
Kameruńczycy, którzy w starciu z Polakami zaprezentowali się bardzo dobrze, dziś również sprawili dużo problemów Europejczykom, którzy ostatecznie oddali rywalom tylko jednego seta. Plavi przeszli do drugiej rundy z sześcioma punktami i mają oni realną szanse na awans do najlepszej szóstki mistrzostw.
Serbia – Kamerun 3:1 (25:21, 24:26, 29:27, 25:17)
Serbia: U. Kovacević, Ivović, Petković, Stankowić, Starović, Lisinać, Majstorović (libero) oraz Jovović, Petrić
Kamerun: Nongni, Mbutngam, Dolegombai, Ndaki, Moussa, Wounembaiana, Fossi (libero) oraz Kofane, Dolegombai, Feughouo, Kari, Kody
Źródło: sportowefakty.pl
Fot.: wikimedia