Miniona kolejka najwyższej ligi w Niemczech jest szczególna. Rozpoczyna ona tzw. angielski tydzień. Osiemnaście czołowych klubów niemieckich rozegra w nadchodzącym tygodniu jeszcze dwa ligowe mecze. A w minionej, czwartej rundzie, jak zawsze duża dawka bramek i emocji! Na dodatek kończymy ją z sensacyjnym liderem!
Piątkowe nerwy we Freiburgu
Pierwszym meczem IV rundy Bundesligi było spotkanie na południowym zachodzie Niemiec, we Freiburgu. Miejscowi podejmowali zespół Herthy Berlin. Było to typowe spotkanie drużyn z niższej półki. Strzelanie rozpoczęło się w 30. minucie za sprawą obrońcy gospodarzy, Marca-Oliviera Kempfa. Freiburg jest jednym z głównych kandydatów do spadku, więc dla nich każda bramka jest niezwykle ważna. Odpowiedź Herthy była wyjątkowa. Sześć minut później świetnym strzałem z rzutu wolnego popisał się Ronny. Do przerwy wynik nie uległ zmianie. Druga połowa obfitowała w faule i kartki. Dopiero w 79. minucie Felix Klaus zdobył drugą bramkę dla gospodarzy. Asystował mu Karim Guede. Końcówka była wyjątkowo nerwowa. W 93. minucie sędzia Florian Meyer pokazał czerwoną kartkę zawodnikowi gości, Nico Schulzowi. Efektem całego zamieszania było to, że mecz potrwał o sześć minut dłużej. I dopiero w 95. minucie znowu Ronny wyrównał. I znowu z rzutu wolnego. Hertha zarówno jak i Freiburg w tym sezonie ligowym jeszcze bez wygranej.
Czytaj także: Relacja z trzeciej kolejki Bundesligi!
Sobota zaskoczeń
W sobotnie w popołudnie swoje mecze rozgrywały trzy niemieckie kluby, reprezentujące swój kraj w tegorocznej Lidze Mistrzów. Aktualny mistrz Niemiec, Bayern Monachium pojechał do Hamburga na mecz będącym w głębokim kryzysie HSV. Schalke 04 po nieoczekiwanym remisie z Chelsea Londyn podejmowało u siebie Eintracht Frankfurt i podchodziło do meczu z rolą faworyta. O godzinie 15.30 rozegrano także mecze FC Augsburga z Werderem Brema, SC Paderbornu z Hannoverem 96 oraz VfB Stuttgart z TSG Hoffenheim. Na koniec sobotnich zmagań FSV Mainz podejmowało u siebie Borussię Dortmund. Pierwszy gol padł w Augsburgu, gdzie Davie Selke trafił dla Werderu. Jednak do przerwy gospodarze zdołali objąć prowadzenie po bramkach Baiera i Verhaegha. W drugiej połowie również oglądaliśmy gole. Najpierw dla Werderu strzelił di Santo z rzutu karnego. Potem głos należał już tylko do gospodarzy, którzy zdobyli jeszcze dwie bramki. W międzyczasie beniaminek z Paderborn nie przestaje zaskakiwać. Uporali się z Hannoverem 96 2:0 po golach Kachungi i Stoppelkampa. Wyjątkowo nudny mecz rozegrano w Hamburgu. Na Imtech Arenie zameldował się Bayern Monachium, który kolejny raz pokazał, że w tym sezonie daleko im do ideału. Kibice nie doczekali się żadnego gola. W Stuttgarcie świetnie zagrał zespół TSG Hoffenheim. Zwycięstwo gościom zapewnili Modeste i Elyounoussi. Wiele emocji dostarczyło spotkanie w Gelsenkirchen. Schalke po zaledwie poł godzinie gry przegrywało z Eintrachtem Frankfurt 0:2. Ostatecznie mecz zakoczył się remisem 2:2, po golach Draxlera i Choupo-Motinga. W spotkaniu pokazano aż trzy czerwone kartki. W zespole gospodarzy ujrzeli je Boateng i Draxler a u gości Medojevic. O godzinie 18.30 w Moguncji rozpoczęło się spotkanie miejscowego FSV z Borussią Dortmund. Po udanym meczu z Arsenalem goście podchodzili do meczu z rolą faworyta. Wynik jednak zaskoczył wszystkich. Borussia zaprezentowała się tragicznie. Najpierw gola dla Mainz zdobył Okazaki a potem Ciro Immobile (nowy nabytek BVB) nie strzelił karnego. Ostateczny cios zadał gościom… ich inny nowy gracz, młody obrońca Matthias Ginter, który strzelił gola koledze z drużyny, Romanowi Weidenfellerowi. Sobota pożegnała nas kolejną niespodzianką. Borussia rozpoczyna sezon dwoma porażkami i sporymi obawami na kolejne mecze ligowe
Niedziela dla Wolfsburga
Na niedzielę zaplanowano dwa mecze, w tym hit kolejki, czyli mecz Wolfsburga z Bayerem Leverkusen. Po czwartkowej klęsce z Evertonem 4:1, Wilki musiały się przełamać. Dużą pomoc dał im zawodnik gości, Giulio Donati, który już na początku spotkania zobaczył czerwoną kartkę. Osłabione Leverkusen do przerwy przegrywało 2:1. Druga połowa była już popisem gospodarzy, którzy zdobyli jeszcze dwie bramki. Leverkusen nadal notuje spadek formy. O godzinie 17.30 w Koloni zameldowała się drużyna Borussii Moenchengladbach. Spotkanie nie dostarczyło kibicom wielu emocji. Mecz zakończył się wynikiem bezbramkowym. Ciekawostka: po tej kolejce liderem tabeli ligowej jest… SC Paderborn! Beniaminek ma tyle samo punktów co FSV Mainz, TSG Hoffenheim i Bayern Monachium, ale lepszy bilans bramek.
Czytaj także: Lahm: Pracowaliśmy ciężej niż nasi rywale!
A jak w tej kolejce poradzili sobie Polacy? Robert Lewandowski stale nie może się odnaleźć w Bayernie, Łukasz Piszczek nie pomógł BVB w zdobyciu nawet punktu. Sebastian Boenich wszedł w swoim meczu z ławki rezerwowych. Eugen Polański zagrał cały zwycięski mecz ze Stuttgartem.
Wyniki IV kolejki niemieckiej Bundesligi:
SC Freiburg – Hertha Berlin 2:2 (1:1)
Kempf (30), Klaus (79) – Ronny (35, 96)
FC Augsburg – Werder Brema 4:2 (2:1)
Baier (14), Verhaegh (47), Werner (77), Matavz (93) – Selke (3), di Santo (56)
Hamubrger SV – Bayern Monachium 0:0
SC Paderborn – Hannover 96 2:0 (0:0)
Kachunga (71), Stoppelkamp (93)
Schalke 04 – Eintracht Frankfurt 2:2 (1:2)
Choupo-Motin (40), Draxler (50) – Meier (15), Russ (24)
VFB Stuttgart – TSH Hoffenheim 1899 0:2 (0:1)
Modeste (15), Elyounoussi (84)
FSV Mainz – Borussia Dortmund 2:0 (0:0)
Okazaki (66), Ginter (70-sam)
Wolfsburg – Bayer Leverkusen 4:1 (2:1)
Rodriguez (8, 63), Vieirinha (45), Hunt (81) – Drmić (29)
FC Koeln – Moenchengladbach 0:0
L.p |
Zespół |
Mecze |
Wygrane |
Remisy |
Porażki |
Gole |
Punkty |
Puchary/spadek |
1. |
SC Paderborn |
4 |
2 |
2 |
0 |
7:2 |
8 |
Liga Mistrzów |
2. |
FSV Mainz |
4 |
2 |
2 |
0 |
7:3 |
8 |
Liga Mistrzów |
3. |
TSG Hoffenheim |
4 |
2 |
2 |
0 |
6:2 |
8 |
Liga Mistrzów |
4. |
Bayern Monachium |
4 |
2 |
2 |
0 |
5:2 |
8 |
el. Ligi Mistrzów |
5. |
Bayer Leverkusen |
4 |
2 |
1 |
1 |
10:9 |
7 |
Liga Europejska |
6. |
Hannover 96 |
4 |
2 |
1 |
1 |
4:3 |
7 |
Liga Europejska |
7. |
Borussia M’Gladbach |
4 |
1 |
3 |
0 |
5:2 |
6 |
|
8. |
FC Koeln |
4 |
1 |
3 |
0 |
2:0 |
6 |
|
9. |
FC Augsburg |
4 |
2 |
0 |
2 |
7:7 |
6 |
|
10. |
Borussia Dortmund |
4 |
2 |
0 |
2 |
6:7 |
6 |
|
11. |
Wolfsburg VFL |
4 |
1 |
2 |
1 |
8:6 |
5 |
|
12. |
Eintracht Frankfurt |
4 |
1 |
2 |
1 |
5:5 |
5 |
|
13. |
Werder Brema |
4 |
0 |
3 |
1 |
8:10 |
3 |
|
14. |
SC Freiburg |
4 |
0 |
2 |
2 |
3:6 |
2 |
|
15. |
Hertha Berlin |
4 |
0 |
2 |
2 |
7:11 |
2 |
|
16. |
Schalke 04 |
4 |
0 |
2 |
2 |
5:9 |
2 |
baraże |
17. |
Hamburger SV |
4 |
0 |
2 |
2 |
0:5 |
2 |
spadek |
18. |
VFB Stuttgart |
4 |
0 |
1 |
3 |
1:7 |
1 |
spadek |
Fot: Wikimedia Commons
Aby śledzić informacje sportowe na bieżąco zapraszamy na nasz fanpage: