W miniony weekend odbyła się czwarta kolejka Bundesligi 2014/2015. A w niej, w sobotnim spotkaniu beniaminka z Paderborn przeciwko Hannoverowi 96, pobity został rekord w zdobyciu gola z największej odległości. Dokonał tego zawodnik gospodarzy, Moritz Stoppelkamp.
Czas doliczony drugiej połowy meczu. SC Paderborn prowadzi 1:0 po bramce Eliasa Kachungi. Drużyna Hannoveru uzyskuje rzut wolny. Do piłki podchodzi Christian Pander, obrońca gości. W pole karne rywala wybiega też bramkarz, Ron-Robert Zieler. To ostatnia szansa na zdobycie wyrównującego gola. Pander dośrodkowuje piłkę, która zostaje wybita przez obronę Paderbornu i… trafia pod nogi osamotnionego Stoppelkampa. Ten odbiją ją klatką piersiową, obraca się szybko i oddaje strzał na pustą bramkę spod swojego pola karnego. Piłka leci przez całe boisko, kibice nie są pewni czy padnie gol. Jednak futbolówka trafia do siatki i stadion szaleje. Paderborn znowu wygrywa! Moritz Stoppelkamp tonie w uściskach kolegów z zespołu. Jeszcze nie wie, że właśnie zapisał się w historii Bundesligi.
Czytaj także: Kolejny zawodnik Borussii Dortmund kontuzjowany
Po zakończeniu meczu rozpoczęto „badania”, z jakiej odległości padł gol. Obliczono, że Stoppelkamp znajdował się w linii prostej aż 82 metry od bramki rywala! To bezapelacyjnie nowy rekord Bundesligi! Dotychczasowy należał do Giorgosa Tzavellasa i wynosił 73 metry. Ustanowił go 12 marca 2011 roku.
Fot. Wikimedia
Aby śledzić informacje sportowe na bieżąco zapraszamy na nasz fanpage: