W rozmowie z bośniackim dziennikiem „Dnevni Avaz” minister spraw zagranicznych Federacji Rosyjskiej Siergiej Ławrow stwierdził, że poszerzenie Sojuszu Północnoatlantyckiego o kraje bałkańskie mogłoby zostać potraktowane jako prowokacja.
Ławrow ocenił możliwe przyłączenie krajów bałkańskich do NATO jako „błąd”. Stwierdził również, że może być to postrzegane jako forma prowokacji.
Przedstawiciel moskiewskich władz zaznaczył, że byłby to przejaw „nieodpowiedzialnej polityki”, której celem miałoby być naruszenie systemu bezpieczeństwa w Europie. Ławrow dodał, że w ramach wspomnianego systemu poziom zapewnionego bezpieczeństwa nie powinien być zależny od przynależności do danego bloku czy sojuszu.
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
Włączenie w struktury NATO państw bałkańskich od dłuższego czasu stanowi temat dyskusji ekspertów. Wśród krajów, które wyraziły gotowość przyłączenia się do Sojuszu są: Czarnogóra, Macedonia oraz Bośnia i Hercegowina. Jeżeli ostatecznie zostałyby przyjęte, dołączyłyby do Albanii i Chorwacji, które przystąpiły do Sojuszu w 2009 roku.
źródło: interia.pl, Dnevni Avaz
Fot. Wikimedia/Presidential Press and Information Office