Zaskakujące słowa usłyszeli kibice siatkarscy z ust Michala Masnego. Zdaniem rozgrywającego „boom” na siatkówkę w Polsce się skończyło, przez co na spotkaniach PlusLigi jest opłakana frekwencja.
Masny wypowiedział kilka gorzkich słów na temat publiki na meczach. 35-latek jest zawiedziony, że tak wielki sukces reprezentacji Polski nie przełożył się na ligę. Według Słowaka, w tym sezonie jest jeszcze więcej pustych krzesełek niż przed rokiem, co na pewno nie pomoże dyscyplinie w kraju, który jest mistrzem świata.
Odchodząc od złych emocji, siatkarz powiedział kilka słów na temat Lotosu Trefla Gdańsk. Masny jest bardzo zadowolony z postawy gdańszczan, gdyż dzięki nim liga nabiera trochę kolorytu. Co ciekawe, rozgrywający nie jest zaskoczony postawą Trefla, ponieważ jego zdaniem przyszedł tam szkoleniowiec (Andrea Anastasi przyp. red.), który poukładał wszystko w całość i ma pomysł jak prowadzić tą drużynę.
Czytaj także: Anastasi: Jesteśmy jak trzyletnie dziecko
Na sam koniec „Miskin” ocenił grę swojego zespołu. Były gracz Transferu Bydgoszcz jest zadowolony z poczynań swoich i kolegów, gdyż wie, że nie jest to jeszcze szczyt formy. Obecnie Jastrzębski plasuje się na 5. miejscu z dorobkiem 16 punktów.
Źródło: sport.tvp.pl
Fot.: wikimedia/Nula