Za nami 8. kolejka PGNiG Superligi. Stała ona pod znakiem „Świętej Wojny”, czyli meczu Wisły Płock z Vive Kielce. Mimo świetnego dopingu, gospodarze byli bezradni i wyraźnie ulegli przyjezdnym.
Wysoki tryumf Górnika
Zaległe spotkanie 6. kolejki z Wisłą Płock nie potoczyło się po myśli zabrzan. Szczypiorniści ze Śląska, mimo że długo grali jak równy z równym, musieli ostatecznie uznać wyższość bardziej utytułowanego rywala.
Czytaj także: 5. kolejka PGNiG Superligi: Stal skutecznie postraszyła Wisłę
Mecz ze znajdującym się w środku ligowej tabeli Chrobrym, miał być powrotem na dobre tory. I rzeczywiście taki był. Spotkanie toczyło się pod dyktando gospodarzy, którzy przez całe spotkanie grali pewnie w obronie i skutecznie w ataku. – Mecz potoczył się po naszej myśli przede wszystkim dzięki bardzo dobrej grze w obronie i postawie Mateusza Korneckiego i Sebastiana Suchowicza, którzy bardzo nam dziś pomagali. Dobrze się stało, że wygraliśmy i to w takim stylu. Każde zwycięstwo jest nam bardzo potrzebne, każdy ligowy punkt się liczy. Nie wiem, czy Głogów może mieć jakiś specjalny problem z wygrywaniem w Zabrzu. Może im po prostu nie leżymy jako przeciwnik – mówi skrzydłowy Górnika, Aleksandr Buszkow.
Łukasz Kandora powodów porażki swojej drużyny szuka w błędach taktycznych. – Myśleliśmy, że trochę bardziej powalczymy, w końcu stać nas na dobrą grę. Trener nas uczulał, żeby za szybko nie oddawać rzutów, bo Górnik to wykorzysta i wyprowadzi kontry. To się do końca nie udało. W Zabrzu jest klasowa drużyna i co do tego nie ma wątpliwości, ale ponad dziesięć bramek straty to zdecydowanie za dużo.
Vive jest król!
Szczypiorniści z Kielc dosłownie przejechali się po Nafciarzach. Gospodarze nie mieli żadnych argumentów, by skutecznie walczyć z mistrzem Polski. Pierwsza połowa ustawiła całe spotkanie. Na przerwę goście schodzili z ośmiobramkową przewagą. Po zmianie stron nie zamierzali jej oddawać i systematycznie ją powiększali. Ostatecznie Vive wygrało aż trzynastoma bramkami i wydaje się, iż prezentując taką formę, ponownie zdominuje polską ligę.
5.11.2014 r. (zaległy)
Górnik Zabrze – Orlen Wisła Płock 30:34 (16:16)
8.11.2014 r.
Wybrzeże Gdańsk – Śląsk Wrocław 26:26 (11:11)
Stal Mielec – Zagłębie Lubin 37:37 (19:19)
Górnik Zabrze – Chrobry Głogów 34:23 (15:8)
MMTS Kwidzyn – Gaz-System Pogoń Szczecin 30:32 (14:20)
9.11.2014 r.
KS Azoty Puławy – Nielba Wągrowiec 29:24 (15:14)
Orlen Wisła Płock – Vive Tauron Kielce 22:35 (12:20)
Tabela
L.p. | Zespół | Mecze | Zwycięstwa | Remisy | Porażki | Bramki | Punkty | |
1. | Vive Tauron Kielce | 8 | 8 | 0 | 0 | 287:205 | 16 | Play-Off |
2. | Gaz-System Pogoń Szczecin | 8 | 7 | 0 | 1 | 260:211 | 14 | Play-Off |
3. | Orlen Wisła Płock | 8 | 5 | 1 | 1 | 263:216 | 13 | Play-Off |
4. | Górnik Zabrze | 8 | 6 | 0 | 2 | 254:231 | 12 | Play-Off |
5. | Stal Mielec | 8 | 3 | 2 | 3 | 236:234 | 8 | Play-Off |
6. | Chrobry Głogów | 8 | 3 | 1 | 4 | 195:212 | 7 | Play-Off |
7. | Zagłębie Lubin | 8 | 2 | 3 | 3 | 246:256 | 7 | Play-Off |
8. | Śląsk Wrocław | 8 | 2 | 1 | 5 | 201:243 | 5 | Play-Off |
9. | MMTS Kwidzyn | 8 | 2 | 0 | 6 | 235:243 | 4 | Play-Out |
10. | KS Azoty Puławy | 8 | 1 | 2 | 5 | 213:243 | 4 | Play-Out |
11. | Wybrzeże Gdańsk | 8 | 1 | 2 | 5 | 198:244 | 4 | Play-Out |
12. | Nielba Wągrowiec | 8 | 1 | 0 | 7 | 186:236 | 2 | Play-Out |
Źródło: inf. własne/ handballzabrze.pl
Fot. Adam Czarniawski/wMeritum.pl