Telewizja Polska nie może się pochwalić ostatnimi czasy wielkimi osiągnięciami, co do transmisji sportów. Ostatnio stacja przegrała przetarg z Eurosportem o prawa do pokazywania skoków narciarskich oraz biegów narciarskich. Oznacza to, że od 2016 roku poczynania naszych sportowców w konkurencjach zimowych będzie można zobaczyć tylko w Eurosporcie.
Prezes TVP Sport – Włodzimierz Szaranowicz, stwierdził, że telewizji po prostu nie było stać na walkę z konkurencyjną stacją. Teoretycznie TVP ma jeszcze szanse na uzyskanie możliwości do pokazywania skoków i biegów narciarskich. Wszystko zależy jednak od tego, czy Eurosport będzie chciał odsprzedać sublicencje.
Szaranowicz wierzy w taką możliwość. Komentator zapowiada walkę o jak najbardziej korzystny pakiet. Prezes zaznaczył, że telewizja publiczna porozumiała się z Polskim Związkiem Narciarskim w sprawie transmisji konkursów skoków i biegów odbywających się w Polsce. Umowa została podpisana na sześć lat.
Czytaj także: TVP przygotowała niespodziankę na Igrzyska Olimpijskie. Jednym z komentatorów będzie Adam Małysz
Na szczęście dla TVP, mają oni jeszcze kilka wykupionych transmisji. Mianowicie na publicznych kanałach będzie można zobaczyć: Mistrzostwa Świata w piłce nożnej w 2018 i 2022 roku, Igrzyska Olimpijskie w 2018 roku oraz mistrzostwa globu w piłce ręcznej 2015 i 2017 roku.
Źródło: sportowefakty.pl
Fot.: wikimedia