„Czas skończyć z tą dominacją męskości nad kobiecością, która wynikała z całej historii Polski, czy z historii Europy, historii ludzkości” – powiedziała na antenie radiowej „Jedynki” Anna Grodzka. Była przedstawicielka Twojego Ruchu zabrała głos w sprawie ratyfikowania Konwencji Rady Europy o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej.
Zdaniem posłanki Sejm nie powinien dłużej przeciągać tej sprawy. Grodzka uważa, że głosowanie w sprawie ratyfikowania Konwencji powinno odbyć się jak najszybciej. Wprowadzenie dokumentu w życie, według Grodzkiej, doprowadzi m.in. do „likwidacji stereotypów płciowych”.
Padają takie głosy, że likwiduje się pojęcie kobiecości i męskości ról płciowych. Ale właśnie o to chodzi. Czas skończyć z tą dominacją męskości nad kobiecością, która wynikała z całej historii Polski, czy z historii Europy, historii ludzkości.
Czytaj także: \"Konstytucja 3 maja to przełom z wielu punktów widzenia\". Historyk wyjaśnia dlaczego
– powiedziała Grodzka.
Była posłanka Twojego Ruchu zauważa, że Konwencja Rady Europy burzy dotychczasowy sposób postrzegania życiowych ról odgrywanych zarówno przez kobiety, jak i mężczyzn.
Taki męsko-szowinistyczny punkt widzenia przyjmują nie tylko mężczyźni, czasem też niektóre kobiety.
Polska podpisała Konwencję Rady Europy o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej w grudniu 2012 roku. W kwietniu 2014 roku Rada Ministrów podjęła w tej sprawie stosowną uchwałę, przygotowany został także projekt ustawy. Ostatnim krokiem będzie przyjęcie jej przez parlament, a następnie zatwierdzenie jej przez prezydenta.
Grodzka zaznacza, że Sejm przeprowadza w kwestii tego dokumentu ostatnie szlify i prawdopodobnie w najbliższym czasie podda go pod głosowanie.
źródło: polskieradio.pl
Fot. Wikimedia/Adrian Grycuk