Wracający do uprawiania siatkówki Matthew Anderson już ma za sobą pierwsze treningi w nowym roku. Amerykanin wróci do gry, lecz będzie on występował w barwach Zenita Kazań tylko w Lidze Mistrzów.
28-latek wraca do czynnego uprawiania sportu po tym, jak na początku października zawiesił on swoją karierę z powodu depresji. Po kilku miesiącach spędzonych z rodziną, siatkarz odbudował się psychicznie i jest gotów pomóc swojemu zespołowi odzyskać tytuł najlepszej drużyny Europy. Ostatni raz Zenit tryumfował w tych rozgrywkach w 2012 roku.
Anderson sam przyznaje, że tęsknił za kolegami z drużyny, lecz chwila odpoczynku od zawodu i spędzenie tego czasu z rodziną było priorytetem. Teraz jest on jednak głodny gry i sukcesów sportowych – Po odpoczynku i świetnym czasie spędzonym z rodziną doszedłem do wniosku, że dla mnie jako zawodowego siatkarza lepiej będzie powrócić do gry już w tym sezonie – stwierdza Amerykanin.
Czytaj także: Anderson wraca do gry!
Źródło: sportowefakty.pl
Fot.: Patryk Głowacki/wmeritum.pl