Dietmar Hamman: Angielskie kluby powinny rozbić bank na Lewandowskiego

Napastnik reprezentacji Polski i Bayernu Monachium Robert Lewandowski przez większą część meczu z Szachtarem Donieck, rozgrywanego w ramach Ligi Mistrzów, przesiedział na ławce rezerwowych. 59-krotny reprezentant Niemiec oraz była gwiazda Liverpoolu Dietmar Hamman twierdzi, iż Lewandowski idealnie pasuje do rozgrywek Premier League. 

Popularny „Didi” namawia Arsenal Londyn, a także Manchester United, aby te rozbiły bank w celu zakontraktowania aktualnego króla strzelców Bundesligi. Polski napastnik we wtorkowym spotkaniu, pojawił się na boisku zaledwie na ostatni kwadrans. Hamman sądzi, że zarówno Arsenal, Manchester United, jak i Liverpool, powinny spróbować postarać się sprowadzić Lewandowskiego do siebie, wykorzystując jego niestabilną pozycję w Bayernie.

– Jeśli popatrzymy na Manchester United, myślę że powinni postarać się o Polaka – twierdzi Hamman. – W tej chwili Lewandowski idealnie pasuje do United, Arsenalu oraz Liverpoolu. W poprzednim roku przeszedł do Bayernu za darmo, jednak gdyby pojawiła się taka okazja, rozbiłbym na niego bank. Uważam go za najlepszą „dziewiątkę” na świecie. 

Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany

– Według mnie styl gry preferowany przez Guardiolę nie odpowiada Lewandowskiemu. On był idealnie dopasowany do stylu gry Borussii. Myślę, że podobnie pasowałby do dwóch lub trzech angielskich klubów, gdzie mógłby rozpędzać się z głębi pola w kontratakach – kontynuuje Niemiec. – Musi być stale zaangażowany w grę, w Bayernie nie otrzymuje wystarczająco dużo piłek. „Bawarczycy” potrzebują lisa pola karnego, kogoś kto trafia tylko z obrębu szesnastki. Lewandowski takim zawodnikiem nie jest, ponieważ on może robić wszystko.

Hamman jest przekonany, że Polaka zirytowała rola jaką odgrywał w klubie w ostatnich kilku meczach. Były gwiazdor Borussii najpierw został przesunięty na skrzydło w ligowym meczu z Hamburgiem, po czym został posadzony na ławce w starciu z Szachtarem Donieck.

– Mogę sobie wyobrazić aktualną konsternację Lewandowskiego z faktu, iż będąc jedynym rozpoznawalnym w klubie napastnikiem, zasiada na ławce lub też występuje jako skrzydłowy – dodaje były reprezentant Niemiec. – Trener może uważać, że miał rację ustawiając „Lewego” na skrzydle, ponieważ drużyna wygrała 8:0. Sądzę jednak, że jeśli chcą wyjść zwycięsko ze starć z najlepszymi europejskimi klubami w fazie pucharowej – kiedy Bayernowi przyjdzie zmierzyć się z Realem lub Barceloną – potrzebują Lewandowskiego. Nie wiem jak wyglądają relację Polaka z trenerem, jednak wydaje mi się, że w ostatnich tygodniach był traktowany dosyćć surowo.

Źródło: goal.com
Fot. Wikimedia.com/ Uwe Bassenhoff