Marsz Pamięci Żołnierzy Wyklętych przeszedł ulicami Lublina

W niedzielę 1 marca odbył się w Lublinie Marsz Pamięci Żołnierzy Wyklętych organizowany przez Brygadę Lubelską Obozu Narodowo-Radykalnego. Ponad 8 tys. uczestników zgromadziło się, aby oddać hołd żołnierzom, którzy po wojnie stawili zbrojny opór nowemu okupantowi oraz by wyrazić przywiązanie do wartości, o które walczyli niezłomni bohaterowie podziemia antykomunistycznego.

Marsz rozpoczął się o godzinie 17 na Placu Litewskim. „To żołnierze, którzy nie złożyli broni po II wojnie światowej, walczyli z komunistycznym terrorem w nierównej walce, płacili najwyższą cenę – życie. My dzisiaj budujemy swoisty gmach pamięci Żołnierzy Wyklętych” – rozpoczął Patrycjusz Borek, sekretarz Zarządu Głównego ONR. Następnie przemawiał Piotr Mazur – sekretarz Towarzystwa Gimnastycznego Sokół. Przemówienia organizatorów zakończył Damian Kita – szef sekcji akademickiej ONR.

Czytaj także: Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych w Warszawie [FOTORELACJA]

Manifestujący przeszli deptakiem, następnie przez Bramę Krakowską i Stare Miasto skandując hasła: „Cześć i Chwała Bohaterom”, „W naszej pamięci Żołnierze Wyklęci”, „Armia krajowa, niech żyje Armia Krajowa”, „Narodowe Siły Zbrojne NSZ”, „Raz sierpem, raz młotem…” i inne. Na marsz przyjechały liczne organizacje narodowe spoza Lublina takie jak ONR Zamość, ONR Podlasie, Narodowe Puławy czy Narodowa Łęczna. O bezpieczeństwo uczestników Marszu dbał lubelski oddział Straży Marszu Niepodległości.

Czytaj także: Przez Kielce przeszedł Marsz Pamięci Żołnierzy Wyklętych [FOTORELACJA]

Po dotarciu na miejsce docelowe – pod lubelski Zamek – nastąpiło uroczyste zakończenie Marszu. Na miejscu przemawiali: Karol Wołek – wiceprezes Zarządu Głównego ZŻ NSZ, Adam Broński – syn kpt. Zdzisława Brońskiego „Uskok”, Marek Franczak – syn Józefa Franczaka „Lalek” oraz Zenobia Kitówna – współzałożycielka Solidarności Nauczycielskiej, internowana w stanie wojennym. Na zakończenie przemawiał Marian Kowalski z Ruchu Narodowego. „ Naród chcąc budować państwo potrzebuje bohaterów. III RP to chore, słabe państwo. Musimy myśleć o nowej, prawdziwej Polsce. Kilkanaście lat temu mówienie o wolnej Polsce to była przygoda intelektualna. Dziś mówię – tylko Polska niepodległa. Sami będziemy rządzić swoją ojczyzną. Pozbędziemy się fałszywych i zdradliwych elit” – mówił.

Czytaj także: W Rzeszowie uczczono Żołnierzy Wyklętych

Przedstawiciele ONR Brygady Lubelskiej i Młodzieży Wszechpolskiej złożyli kwiaty pod pomnikiem mjr. „Zapory”.

Marsz zakończył Patrycjusz Borek, który podziękował wszystkim przybyłym oraz poprowadził modlitwę. Na koniec tradycyjnie odśpiewany został hymn narodowy.