Wojciech Cejrowski, znany pisarz i podróżnik, słynący z „ciętego” języka i konserwatywnych poglądów często komentuje za pośrednictwem swojego profilu na Facebooku otaczającą rzeczywistość. Tym razem autor kultowego już programu „Boso przez świat” postanowił odnieść się do trwającej właśnie kampanii wyborczej i zadał samemu sobie oraz swoim czytelnikom pytanie: „czy którykolwiek z kandydatów byłby gotów oddać życie za sprawę?”.
Zastanawiam się czy którykolwiek z kandydatów byłby gotów oddać życie za sprawę?
– pyta na swoim profilu Cejrowski.
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
W jego opinii prezydent kraju powinien być gotowy na to, aby oddać życie za Ojczyznę. Podróżnik podaje w tym celu przykłady przedwojennego prezydenta Warszawa Stefana Starzyńskiego oraz tragicznie zmarłego Lecha Kaczyńskiego, który w czasie wojny w Gruzji wybrał się do tego kraju, aby powstrzymać rosyjską inwazję.
Prezydent kraju powinien być gotów to zrobić – poświęcić siebie, do śmierci włącznie za innych, za Ojczyznę, za sprawę, której służy. Takim prezydentem był przedwojenny prezydent Warszawy Stefan Starzyński. (Pani GHW siedząca dzisiaj na Jego miejscu to obraźliwe. Karzeł wiercący się na miejscu Kolosa.) I Takim prezydentem był też Lech Kaczyński, który zaryzykował życie wystawiając się na zestrzelenie, gdy leciał do Gruzji. (pisownia oryginalna – przyp. red.)
– napisał.
Cejrowski przyznaje, że wśród startujących kandydatów widzi tylko dwie osoby, które byłyby w stanie poświęcić swoje życie dla naszego kraju. Jego zdaniem są to Andrzej Duda oraz Grzegorz Braun.
W ofercie widzę tylko dwóch kandydatów co do których mam przekonanie, że każdy z Nich rzeczywiście byłby gotów oddać życie za sprawę Ojczyzny: Duda i Braun.
Cały wpis Wojciecha Cejrowskiego na Facebooku znajdą państwo TUTAJ.
źródło: Facebook.com
Fot. Wikimedia/Ryszard Hołubowicz