W sobotę Legia Warszawa pokonała u siebie Piasta Gliwice 2:0. – Nie wszystko było perfekcyjne, ale najważniejsze jest zwycięstwo i kontynuowanie tej passy – mówił po meczu trener gospodarzy Henning Berg.
Mistrz Polski wygrał po trafieniach Kucharczyka i Orlando Sa, dzięki czemu umocnił się na prowadzeniu w tabeli T-Mobile Ekstraklasy. – Jesteśmy zadowoleni z wygranej. Nie wszystko było perfekcyjne, ale najważniejsze jest zwycięstwo i kontynuowanie tej passy. Jestem zadowolony z wyniku, strzelonych bramek i nie stracenia żadnej. W ataku zagraliśmy dobry mecz, ale zawsze jest coś, co chciałoby się poprawić. Przede wszystkim liczy się jednak wynik. Chcemy zdobywać jak najwięcej punktów – zapowiada Berg.
Norwega szczególnie cieszy powrót do gry i strzelony gol Orlando. – Mamy w ofensywie sporą rywalizację i wielu dobrych zawodników, jak Duda, Masłowski czy Saganowski. Po raz kolejny dobrze spisał się też Dusan, jak również obrona z Kubą Rzeźniczakiem i Igorem Lewczukiem na czele. Klasę pokazał również Ivica, który jest dla nasz kluczową postacią i w każdym meczu daje nam odpowiednią jakość – chwali swoich podopiecznych Berg. – Nie wiem, czy na postawę Kuciaka wpływ miała rywalizacja z Malarzem. Dusan zagrał dwa dobre mecze i zasługuje na to, aby pozostać w bramce – dodaje.
Czytaj także: Ekstraklasa: Legia Warszawa wywiozła trzy punkty z Gdańska
8 kwietnia Legia na własnym obiekcie zagra rewanżowy mecz półfinału Puchary Polski z Podbeskidziem. – Przywieźliśmy z Bielska dobry wynik, ale to wciąż połowa rywalizacji – przestrzega trener „Wojskowych”. – Jeśli chcemy być w finale, w środę musimy zagrać dobry mecz. Być może dojdzie do jakichś zmian, ale nie jestem dziś w stanie powiedzieć ilu i jakich. Rozgrywanie spotkań jest również dobrym treningiem, ale musimy mieć pewność, że ci którzy zagrają, zagwarantują nam odpowiedni poziom.