1/16 finału Capital One Cup: Arsenal i Everton za burtą

We wtorek i środę rozegrano 16 spotkań w ramach kolejnej rundy Capital One Cup. Już na tak wczesnym etapie z rozgrywkami Pucharu Ligi pożegnali się piłkarze Arsenalu i Evertonu.

Kanonierzy swoje wtorkowe spotkanie z FC Southampton rozpoczęli od prowadzenia 1:0, które uzyskali po pięknym trafieniu Alexisa Sancheza. 6 minut później był już jednak remis, gdy rzut karny pewnie wykorzystał serbski skrzydłowy Świętych Dusan Tadić. Jeszcze przed przerwą goście wyszli na prowadzenie za sprawą Nathaniela Clyne’a, którego nie oddali już do ostatniego gwizdka arbitra. Pewnym usprawiedliwieniem dla podopiecznych Arsene’a Wengera jest fakt, że grali oni w mocno zmienionym i niezgranym składzie, gdyż rozgrywki o Puchar Ligi Angielskiej nie są dla francuskiego szkoleniowca priorytetem.

Horror na Anfield

Czytaj także: 31. kolejka Premier League: Kanonada Wielkiej Trójki

The Toffees polegli zaś bardzo wyraźnie ze Swansea 0:3. Gole dla Łabędzi to zasługa Nathana Dyera, Gylffiego Sigurdssona i Marvina Emnesa, a czyste konto zachował tym razem nie Łukasz Fabiański, a jego kolega Gerhard Tremmel. Najbardziej emocjonujące spotkanie 1/16 finału Capital One Cup zostało jednak rozegrane w Liverpoolu, na stadionie przy Anfield Road. Gospodarze prowadzili w nim z Middlesbrough od 10. minuty za sprawą 17 – letniego Jordana Rossitera. W 62. minucie wyrównał Adam Reach i wynik taki pozostał na tablicy, aż do 90. minuty gry, a że w tej rundzie nie ma rewanży, sędzia zarządził dogrywkę. W niej pierwsi na listę strzelców wpisali się The Reds, za sprawą Suso. I gdy już wydawało się, że bramka ze 109. minuty da Liverpoolowi pewny awans, Kolo Toure sfaulował w swoim polu karnym gracza gości i sędzia podyktował rzut karny. Presję spowodowaną wykonywaniem jedenastki w 123. minucie meczu z wicemistrzem Anglii wytrzymał Patrick Bamford i celnym strzałem doprowadził do serii rzutów karnych. W niej Bamford pomylił się jako pierwszy z gości, lecz niecelny strzał Raheema Sterlinga w 5. kolejce spowodował, że emocje związane z konkursem jedenastek nie skończyły się szybko Po przestrzelonym karnym Sterlinga oddano bowiem 20 celnych strzałów i całą zabawę zakończył dopiero nietrafiony karny Alberta Adomaha w kolejce 15 – ej. Liverpool wygrał w karnych z Middlesbrough 14:13 i awansował do 1/8 finału.

Środa bez niespodzianek

W meczach rozegranych w środę obyło się bez większych niespodzianek. Swoje mecze wygrywali faworyci, a najokazalej uczynili to mistrzowie Anglii. Manchester City pokonał bowiem drugoligowe Sheffield Wednesday, aż 7:0. Po dwa gole zdobyli dla The Citizens Frank Lampard, który przedłużył wypożyczenie do City do 31. stycznia i Edin Dzeko, a po jednym Jesus Navas, Yaya Toure (z karnego) i 18 – letni hiszpański napastnik Jose Angel Pozo. Swoje spotkanie wygrała także londyńska Chelsea, która pokonała Bolton Wanderers 2:1. Gole dla The Blues zdobyli Francuz Kurt Zouma i Brazylijczyk Oscar, bramka dla gości to zasługa Anglika Matta Millsa. Spośród drużyn z Premier League awans do 1/8 finału świętować mógł także Tottenham, West Ham i Crystal Palace/Newcastle.

Wyniki:
Wtorek 23.09. 2014 r.

Arsenal – Southampton 1:2 (1:2)
Sanchez (14) – Tadić (20-k), Clyne (40)

Cardiff – Bournemouth 0:3 (0:3)
Gosling (9, 33), Daniels (22)

Derby – Reading 2:0 (0:0)
Russell (67), Pearce (82-sam)

Leyton Orient – Sheffield United 0:1 (0:1)
Higdon (3)

Liverpool – Middlesbrough 2:2 (1:1 w dogrywce, 14:13 w karnych) 
Rossiter (10), Suso (109) – Reach (62), Bamford (120+3)

Milton Keynes – Bradford 2:0 (1:0)
Afobe (5, 86)

Shrewsbury – Norwich 1:0 (0:0)
Collins (54)

Sunderland – Stoke 1:2 (1:1)
Altidore (16) – Muniesa (31, 71)

Swansea – Everton 3:0 (1:0)
Dyer (28), Sigurdsson (64), Emnes (87)

Fulham – Doncaster 2:1 (2:0)
Ruiz (16), Burn (32) – Coppinger (60)

Środa 24.09. 2014 r.
Burton – Brighton 0:3 (0:2)
Ince (18), LuaLua (37), Mackail-Smith (66)
Czerwona kartka: Brighton – Calderon (88)

Chelsea – Bolton 2:1  (1:1)
Zouma (25), Oscar (55) – Mills (32)

Manchester City – Sheffield Wednsesday 7:0 (0:0)
Lampard (47, 90+3), Dzeko (53, 77), Navas (55), Toure (60-k), Pozo (88)
Czerwona kartka: Sheffield – Zayatte (58)

Tottenham – Nottingham 3:1 (0:0)
Mason (72) , Soldado (83), Kane (90+1) – Grant (62)

Crystal Palace – Newcastle 3:2 (po dogrywce) (2:2) (1:1)
Gayle (25), KaiKai (90+2) – Riviere (36, 49-k), Dummett (112)
Czerwona kartka za dwie żółte: Newcastle – Abeid (100)

West Ham – Hull 3:2 (1:1)
Brown (15), Mc Auley (87), Berahino (89) – Ince (41), Brady (50)

Fot. Wikimedia

Aby śledzić informacje sportowe na bieżąco zapraszamy na nasz fanpage: