7.kolejka Bundesligi: Robert Lewandowski show, BVB przegrywa z outsiderem!

Siódma kolejka najwyższej ligi niemieckiej stała pod znakiem doskonałego występu Lewandowskiego! Ponadto kolejny świetny mecz TSG Hoffenheim i kolejna strata punktów BVB. Zapraszamy do zapoznania się relacją!

Piątkowa strzelanina w Berlinie

Zmagania tej rundy rozpoczęły się w piątkowy wieczór spotkaniem Herthy Berlin z VfB Stuttgart. Obie drużyny zajmowały pozycje w dolnych rejonach tabeli. Faworytem meczu byli gospodarze. Prowadzenie już w 5. minucie nieoczekiwanie objęli goście, za sprawą bramki Moritza Leitnera. Na odpowiedź nie trzeba było zbyt długo czekać. Bramkę wyrównującą zdobył w 22. minucie meczu nowy nabytek klubu z Olympiastadion, Salomon Kalou. Były zawodnik Chelsea Londyn świetnie wpasował się do nowej drużyny. Do przerwy rezultat się nie zmienił, jednak pewne było, że to nie koniec strzelania w tym meczu. Kolejny cios w tym spotkaniu wyprowadził Kalou, który zdobył swoją drugą bramkę. Po chwili było już 3:1, dzięki bramce Beerensa. Gospodarze byli już niemalże pewni wygranej, ale w 83. minucie Stuttgart zdobył nieoczekiwanego gola. Strzelcem został…zawodnik gospodarzy, Sandro Wagner. Jednak to było maksimum możliwości gości. Hertha zdobywa komplet punktów, dzięki którym oddala się od niebezpiecznej strefy spadkowej.

Czytaj także: Szósta kolejka Bundesligi zakończona! Revierderby dla Schalke 04!

RL9 rozkręca się w Bayernie

W sobotę mistrz z Monachium podejmował u siebie nieźle grający Hannover 96. Jednocześnie Borussia Dortmund, w roli faworyta gościła u siebie Hamburger SV. Werder Brema w spotkaniu na dnie tabeli zagrał z SC Freiburgiem. Bayer Leverkusen po budującej wygranej z Benficą Lizbona w Lidze Mistrzów mierzył się z SC Paderborn. Bardzo ciekawie zapowiadał się mecz TSG Hoffenheim z Schalke 04. W Monachium do przerwy gospodarze wygrywali 3:0. Bez problemu wyprowadzali kolejne akcje przeciwko H96. Świetny występ zaliczył Lewandowski, który zdobył dwa ładne gole. Bramkę od siebie dołożył Robben. Niemalże cały mecz goście spędzili w obronie. Wynik byłby zdecydowanie wyższy, gdyby nie samolubność holenderskiego skrzydłowego. Pomimo tego, udało mu się zdobyć kolejnego gola. Bayern, dzięki tej wysokiej i prostej wygranej umacnia się na czele tabeli, a sam Lewandowski pnie się coraz wyżej w tabeli strzelców. Co więcej, to kolejne ligowe spotkanie z zachowanym czystym kontem.

Nieoczekiwany wynik w Leverkusen!

Beniaminek z Paderborn po raz kolejny zaskoczył widzów Bundesligi. Udało im się urwać punkt Aptekarzom, którzy dopiero w samej końcówce zdobyli gola na wyrównanie. W Dortmundzie szok i tragedia! Prezentujący beznadziejną formę Hamburger SV wygrywa z Borussią. Gola na wagę kompletu punktów zdobył Lasogga. Porażka ta jest tym bardziej dołująca, gyż to już czwarty mecz BVB z rzędu bez wygranej. W efekcie zajmują daleką 13.pozycję w tabeli ligowej i mają już dziesięć punktów straty do Bayernu. Bardzo ciekawy mecz rozegrano w Sinsheim. Gospodarze, czyli TSG Hoffenheim pokonali 2:1 Schalke. Do przerwy prowadzili 2:0, a w samej końcówce kontaktowego gola strzelił Huntelaar. Werder Brema w tym sezonie jeszcze bez wygranej. Na swoim Weserstadion zaledwie remis z SC Freiburg. O godzinie 18.30 Eintracht Frankfurt rozpoczął mecz z FC Koeln. Nieoczekiwanie goście objęli prowadzenie za sprawą gola Risse. Dopiero tuż przed przerwą nadeszło wyrównanie. Bohaterem niezastąpiony we Frankfurcie Alex Meier. Parę minut po rozpoczęciu drugiej połowy kolejną bramkę zdobył Meier. Goście nie poddawali się i stanowczo dążyli do wyrównania. I już w 65. minucie Hector wyrównał wynik meczu. Pechowo dla przyjezdnych w 79. minucie piłkę do własnej siatki wbił Wimmer. Po tym przykrym incydencie goście nie podnieśli się. Eintracht notuje przyzwoity początek sezonu.

Niedziela na spokojnie

W niedzielę nie rozgrywano emocjonujących spotkań. Po nudnym meczu Wolfsburg pokonał u siebie FC Augsburg. Gola na wagę wygranej zdobył doświadczony obrońca Naldo. Z kolei chwilę po zakończeniu meczu rozpoczęło się dobrze zapowiadające się spotkanie Borussii Moenchengladbach z FSV Mainz. Oba zespoły prezentują dobrą formę w tym sezonie i znajdują się w górnych rejonach tabeli. Strzelanie rozpoczął Max Kruse. Na odpowiedź gości nie trzeba było jednak długo czekać. Ręką w polu karnym zagrał Korb, a rzut karny wykorzystał Hoffmann. W samej końcówce gospodarze mieli fantastyczną sytuację do zdobycia gola, ale beznadziejnie zachował się Raffael. Ku radości gości – wynik remisowy.

Wyniki meczów VII kolejki niemieckiej Bundesligi:

Hertha Berlin – Vfb Stuttgart 3:2 (1:1)
Kalou (22, 64-karny), Beerens (74) – Leitner (5), Wagner (83-sam)

FC Bayern Monachium – Hannover 96 4:0 (3:0)
Lewandowski (6, 38), Robben (13, 79)

Borussia Dortmund – Hamburger SV 0:1 (0:1)
Lasogga (35)

Werder Brema – SC Freiburg 1:1 (1:1)
di Santo (31), Darida (8-karny)

TSG Hoffenheim – Schalke 04 2:1 (2:0)
Elyounoussi (13), Szalai (29) – Huntelaar (83)

Bayer Leverkusen – SC Paderborn 2:2 (1:1)
Bender (42), Bellarabi (90) – Koc (20), Stoppelkamp (87)

Eintracht Frankfurt – FC Koeln 3:2 (1:1)
Meier (44, 54), Wimmer (79-sam) – Risse (15), Hector (65)

VFL Wolfsburg – FC Augsburg 1:0 (0:0)
Naldo (58)

Borussia Moenchengladbach – FSV Mainz 1:1 (1:1)
Kruse (15) – Hoffmann (31-karny)