Już w sobotę wielkie derby Niemiec. Pogrążona w kryzysie Borussia jedzie do Monachium, by zmierzyć się z liderującym Bayernem. Mimo słabej formy BVB, Robert Lewandowski przestrzega, by nie lekceważyć klubu z Zagłębia Ruhry.
1 listopada o 18.30 rozpocznie się klasyk Bundesligi. Znajdująca się na dnie ligowej dabeli Borussia wyrusza do paszczy lwa. Na niezdobytej w tym sezonie Allianz Arenie (5 spotkań, 5 zwycięstw gospodarzy), BVB powalczy o trzy punkty z mistrzem Niemiec. Mimo, że podopieczni Juergena Kloppa plasują się dopiero na 15. miejscu, Robert Lewandowski jest przekonany, iż nie będzie to łatwy mecz. – Borussia wciąż jest groźna i w pojedynczym meczu może pokonać każdego. W znacznej mierze kontuzje sprawiły, że początek rozgrywek się jej nie udał. Przed BVB jeszcze jednak sporo czasu, aby odwrócić losy tego sezonu. Trener Klopp ma do dyspozycji wielu znakomitych piłkarzy i byłoby dużym błędem lekceważenie Borussii. Nie możemy sobie na to pozwolić – mówi „Lewy”.
Czytaj także: Klopp: Musimy liczyć, że Lewandowski będzie miał gorszy dzień
Czytaj także: Bundesliga ostatniego tygodnia - najważniejsze fakty!
Sobotnie starcie będzie pierwszym pojedynkiem między Gwiazdą Południa a Schwarzengelben w tym sezonie. W ostatnim meczu na Allianz Arena lepsi okazali się goście, którzy po trafieniach Mychitariana, Reusa i Hoffmana wygrali 3:0.
Źródło: goal.com
Fot. fcbayern.pl