Vive Tauron Kielce pokonali Kadetten Schaffhausen 33:28 w swoim pierwszym meczu w tegorocznej edycji Ligi Mistrzów. Po bardzo nerwowym początku, mistrzowie Polski wrócili na właściwe tory, uzyskując bezpieczną przewagę, której nie wypuścili już z rąk.
Czytaj także: Bartosz Jurecki w Vive? Są na to szanse
Mimo, że Vive było faworytem spotkania, to jednak gospodarze nie zamierzali się poddawać i to oni zdecydowanie lepiej rozpoczęli spotkanie (4:1). Szwajcarzy byli w stanie utrzymywać swoją przewagę (9:6), chociaż goście za wszelką cenę starali się wyrównać. Ta sztuka udała im się dopiero w 20. minucie, kiedy to do remisu doprowadził Uros Zorman (9:9). Od tego momentu obie ekipy walczyły bardzo zaciekle, a żadna z nich nie potrafiła wypracować sobie jakiejkolwiek przewagi, przez co po pierwszej połowie na tablicy widniał wynik 14:15.
Czytaj także: Vive Tauron Kielce ze złotym medalem Ligi Mistrzów!
Drugą część spotkania wyraźnie lepiej rozpoczęli kielczanie (16:19). Rywale jeszcze spróbowali odrobić stratę (18:19), ale na szczęście bramki Mateusza Jachlewskiego i Denisa Bunticia znów wyniosły nasz klub na trzypunktowe prowadzenie (18:21). W kolejnych minutach Vive konsekwentnie powiększało swoją przewagę (20:26), na co szczypiorniści z Szafuzy nie potrafili zareagować. Ostatni kwadrans gry nie przyniósł już żadnych zmian, a zawodnicy polskiego klubu pewnie dotrwali do końca, dzięki czemu mogli świętować zwycięstwo na inaugurację rozgrywek (28:33).
Kadetten Schaffhausen – Vive Tauron Kielce 28:33
Kadetten: Portner, Puljezevic, Maier – Cvijetić 2, Doborac 1, Geisser 1, Graubner 1, Jurca 2, Kuttel 6, Liniger 7/2, Mamic 1, Mansson 5, Meister, Pendic 1, Richwien 1.
Kary: 10 min. (Grauber, Doborac, Mamić po 2 min., Mansson 4 min.)
Karne: 2/2
Vive: Sego, Szmal – Grabarczyk, Jurecki 4, Tkaczyk 1, Reichmann 3, Chrapkowski, Aquinagalde 1, Bielecki 4, Jachlewski 1, Strlek 2, Lijewski 3, Buntić 6/2, Musa 1, Zorman 3, Cupić 4/2.
Kary: 4 min. (Aquinagalde i Bielecki po 2 min.)
Karne: 4/6
Źródło: inf. własna
Fot. Adam Czarniawski/wMeritum.pl
Aby śledzić informacje sportowe na bieżąco zapraszamy na nasz fanpage: