Marek Sawicki, minister rolnictwa, przyznał na antenie TVN24 Biznes i Świat, że ze względu na panującą suszę najprawdopodobniej wzrosną ceny żywności.
Sawicki podkreślił, że panująca susza ma wpływ na uprawy warzyw, a także roślin pastewnych, takich jak buraki, czy ziemniaki. Przedstawiciel PSL w rządzie Ewy Kopacz dodał, że jeżeli w ciągu najbliższych 10 dni nie doczekamy się deszczu, wówczas możemy „spodziewać się znaczących spadków plonów”.
W zbożach jarych są regiony, gdzie zbiory będą o 30, 50 a nawet 70 proc. niższe.
Czytaj także: Jedzenie jest coraz droższe. A przed nami kolejne podwyżki!
– dodał.
Szef resortu rolnictwa przyznał, że w sektorze warzyw oraz mięsnym należy spodziewać się wzrostu cen. Produkty mięsne podrożeją, ponieważ pokarm, którym karmiony jest drób oraz bydło mięsne i mleczne pochodzi ze zboża, które w wyniku suszy najprawdopodobniej mocno ucierpi.
źródło: tvn24bis.pl
Fot. Wikimedia/StagiaireMGIMO