W Sejmie złożony został projekt ustawy ograniczającej handel w niedzielę. Do całej sprawy odniósł się Robert Winnicki, który oświadczył, że popiera inicjatywę, której głównymi pomysłodawcami są przedstawiciele „Solidarności”.
Komitet Inicjatywy Ustawodawczej, w którego skład wchodzi „Solidarność” oraz inne organizacje społeczne, katolickie, pracownicze i pracodawców złożył w Sejmie projekt ustawy ograniczającej handel w niedzielę. Związkowcy przyznają, iż pomysł cieszył się sporym zainteresowaniem wśród społeczeństwa, dzięki czemu udało się zebrać aż 350 tysięcy podpisów. Pracownicy czekają na tę ustawę z uwagi na to, że są przeciążeni pracą – Alfred Bujara, przewodniczący Sekcji Krajowej Pracowników Handlu NSZZ.
Marszałek Kuchciński, na ręce którego trafił projekt, oświadczył, że zrobi wszystko, aby Sejm zajął się nim bez zbędnej zwłoki.
Czytaj także: Znana aktorka nie chce pracować w niedzielę. \"W mojej rodzinnej miejscowości to dzień święty\
Komitet Inicjatywy Ustawodawczej złożył na moje ręce projekt ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele pic.twitter.com/ukADNhNv3t
— Marek Kuchciński (@MarekKuchcinski) 2 września 2016
Ustawa ma poparcie wszystkich grup dialogu społecznego. Uczynię wszystko, by Sejm zajął się nią bez zbędnej zwłoki pic.twitter.com/tpldhR79yG
— Marek Kuchciński (@MarekKuchcinski) 2 września 2016
Do całej sprawy odniósł się Robert Winnicki, który przyznał, że popiera projekt. Jego zdaniem handel w niedzielę powinien być ograniczony i przyzna to „każdy katolik, narodowiec, solidarnościowiec i uczciwy konserwatysta”. Liberałowie będą przeciw – napisał na Twitterze.
Handel w nd. trzeba ograniczyć. Przyzna to każdy katolik, narodowiec, solidarnościowiec i uczciwy konserwatysta. Liberałowie będą przeciw.
— Robert Winnicki (@RobertWinnicki) 2 września 2016
źródło: tvn24bis.pl, Twitter
Fot. Twitter