Napastnik Bayernu Monachium, Robert Lewandowski, okazał się jedną z największych gwiazd niedzielnego konkursu skoków narciarskich. Jak się okazuje, reprezentant Polski był na takich zawodach po raz pierwszy i zrobiły na nim ogromne wrażenie.
– To jest szaleństwo – tak Lewandowski skomentował oglądany przez siebie konkurs. Dodał, że skoki narciarskie są bardzo popularnym sportem w Polsce, ale on sam jest na konkursie po raz pierwszy. – Jestem pierwszy raz na skokach narciarskich i przyznam szczerze, że zrobiło to na mnie ogromne wrażenie. Udało mi się zobaczyć to też z góry i ta wysokość jest naprawdę imponująca – mówił piłkarz.
Obecność Roberta Lewandowskiego podczas niedzielnego konkursu lotów narciarskich wywołała niemałe zamieszanie. Skupiali się na nim zarówno kibice, jak i zawodnicy i realizatorzy, którzy pokazywali go bardzo często. Widać wyraźnie, że napastnik Bayernu Monachium jest bardzo popularny, ponieważ czołowi zawodnicy konkursu, Andreas Wellinger i Stefan Kraft, z radością przyjmowali gratulacje od Lewandowskiego i robili sobie z nim zdjęcia.
Sam Robert Lewandowski pogratulował oczywiście polskim skoczkom wyrażając jedynie żal, że nie odbyła się druga seria konkursu. – Szkoda, że nie odbyła się druga seria, bo liczyłem na poprawę miejsc. Szacunek dla chłopaków za to, co robią – powiedział.
Warunki pogodowe pozwoliły w niedzielę na rozegranie tylko jednej serii konkursu lotów narciarskich w Oberstdorfie. Wygrał Stefan Kraft przed Andreasem Wellingerem, który znów pobił swój własny rekord skoczni. Trzech Polaków znalazło się w pierwszej dziesiątce: Maciej Kot był szósty, Piotr Żyła ósmy, a Kamil Stoch dziewiąty.
Czytaj także: PŚ w Oberstdorfie: Kraft ponownie zwycięzcą! Trzech Polaków w czołowej dziesiątce