Sprawą Tomasza Komendy w ostatnich tygodniach żyła cała Polska. I trudno się dziwić, bo niewyobrażalne wydaje się to, że niewinny człowiek spędził w więzieniu 18 lat. Czy teraz dostanie specjalną premię do premiera? Wniosek w tej sprawie zamierza złożyć Zbigniew Ćwiąkalski, który będzie prowadził dalsze sprawy Komendy.
Zbigniew Ćwiąkalski to znany polski adwokat i karnista oraz były minister sprawiedliwości. To właśnie on zajmie się dalszymi sprawami Tomasza Komendy. Jak sam przyznał w rozmowie z „Rzeczpospolitą”, zamierza zrobić to pro bono. – Przyjąłem tę sprawę pro bono. Jak to ode mnie usłyszał Tomasz Komenda, to się po prostu wzruszył. (…) Wytłumaczyłem mu jednak, że dużo ważniejsze na dziś jest postępowanie o uniewinnienie i oprócz tego ewentualne nadużycie uprawnień przez policję, prokuratorów i sędziów – powiedział.
Były minister sprawiedliwości wyjaśnił, że rodzina Tomasza Komendy jest mało majętna, a on sam w tym momencie potrzebuje pomocy w rozpoczęciu normalnego życia. – Potrzebuje psychologa, lekarza, a rodzina jest bardzo mało majętna. Jest wyraźnie życiowo wycofany. O wszystko się pyta, grzecznie prosi. On przez 18 lat nie podejmował żadnych ważnych życiowych decyzji, starał się tylko przeżyć kolejny dzień – mówił.
Wyjaśniał, że Tomasz Komenda został pokrzywdzony nie tylko poprzez niesłuszne skazanie. Oprócz tego, został wpisany do rejestru pedofilów, w którym nie powinien się znaleźć nie tylko dlatego, że nie popełnił zarzucanego mu czynu, ale również dlatego, że został skazany przed wejściem odpowiedniej ustawy. Oczywiście został już z rejestru wykreślony. Oprócz tego, Komenda w więzieniu również nie miał łatwo. – Bardzo długo był w celi 18-osobowej, krótko 2-osobowej. Odsiadywał wyrok za gwałt na 15-latce i zabójstwo, a to nie ułatwia życia za kratami. Tego typu skazani są w więzieniu traktowani przez współwięźniów szczególnie brutalnie. Komenda dwukrotnie usiłował popełnić tam samobójstwo – mówił adwokat.
Czytaj także: Tomasz Komenda otrzyma wyższą rentę. Znamy kwotę
Zbigniew Ćwiąkalski poinformował w rozmowie z „Rzeczpospolitą”, że zamierza wystąpić z wnioskiem do premiera Mateusza Morawieckiego o przyznanie Tomaszowi Komendzie specjalnej renty. – Nie założył rodziny, a musi myśleć o przyszłości, starości. Chcę wystąpić do Prezesa Rady Ministrów o przyznanie mu renty specjalnej. Skoro państwo zgotowało mu taki los, to niech mu teraz pomoże w powrocie do normalnego życia – powiedział.
Czytaj także: Ten mężczyzna może przeprowadzić zamach we Włoszech. Opublikowano jego wizerunek