Nauczycielce jednej z nowojorskich szkół zakazano wieszania plakatów z fragmentami Biblii i zdjęciami krzyży. Jednak ta sama szkoła zezwoliła na rozdawanie ulotek homoseksualnej propagandy.
Czytaj także: Deklaracja wiary dla nauczycieli?
Chrześcijańska nauczycielka – Joel Silver – należy do szkolnego klubu czytania Pisma Świętego. W szkolnych klasach wieszała plakaty z fragmentami Biblii i fotografiami krzyży. Materiały te stanowiły własność owego klubu.
Czytaj także: Stan współczesnej oświaty. Czy czas na radykalne zmiany?
W 2012 r. skargę na nią złożyła Fundacja Wolności od Religii. Działania ateistycznego lobby okazały się na tyle skuteczne, że nauczycielka musiała usunąć wszystkie symbole religijne z klas. Silver od tego czasu powzięła walkę o poszanowanie jej prawa do wyznawania religii.
Tymczasem w tej samej szkole pracownikowi socjalnemu zezwolono na rozdawanie ulotek homoseksualnej propagandy. „Christian Post” twierdzi, że „buduje to w placówce atmosferę nietolerancji”. Uczniowie odrzucający LGBT z powodów religijnych „czują się zepchnięci na margines”.