12-latka nie żyje. Tragiczny wypadek w Elblągu

Ford Fusion, którym podróżowały 4 osoby z nieznanych przyczyn uderzył w słup oświetleniowy przy nul. Pasłęckiej w Elblągu (wyjazd w kierunku Warszawy). W wypadku zginęła na miejscu 12-latka. Na miejscu pracują policjanci ruchu drogowego oraz prokurator.

Do tragicznego zdarzenia doszło w piątek około godziny 10.00 na wyjeździe z Elbląga przy ul. Pasłęckiej. Tam ford fusion, którym kierował 21-letni mężczyzna z nieznanych przyczyn zderzył się z przydrożnym słupem oświetleniowym.

Czytaj także: Potrącił 10-latka na przejściu. Wstrząsające nagranie [WIDEO]

Niestety wypadek okazał się wyjątkowo tragiczny, bo na miejscu zginęła 12-latka. Oprócz niej autem marki Ford Fusion jechały trzy osoby. Nikomu nic się nie stało, wszyscy wyszli z samochodu o własnych siłach.

„Nie wiemy co się stało, że kierowca uderzył w słup elektryczny. Na miejscu pracują służby, od ich ustaleń będzie zależało to, czy kierowca auta zostanie zatrzymany” – nadkom. Krzysztof Nowacki z biura prasowego Komendy Miejskiej Policji w Elblągu.

Czytaj także: Ogromna akcja policji już jutro. Można łatwo stracić dowód rejestracyjny!

Kierowcy musieli liczyć się z niewielkimi utrudnieniami. Na miejscu pracują policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego oraz prokurator. Przyczynę zdarzenia wyjaśni śledztwo.

Źr. Policja Elbląg; se.pl