Witold Tumanowicz, jeden z organizatorów Marszu Niepodległości 2015, przyznał w Telewizji Republika, że według jego szacunków w tej wielkiej patriotycznej inicjatywie mogło wziąć udział nawet 150 tysięcy osób.
Wypełniliśmy całe błonia Stadionu Narodowego. (Liczba 150 tys. – przyp. red.) To są ostrożne szacunki.
– powiedział jeden z przedstawicieli Ruchu Narodowego.
Czytaj także: \"Polska bastionem Europy!\". Marsz Niepodległości 2016 [RELACJA LIVE]
Tumanowicz odniósł się także do nieobecności na Marszu Andrzeja Dudy, który pomimo tego, że był zaproszony, to jednak nie zdecydował się na uczestnictwo w wydarzeniu i wybrał lokalne obchody tego narodowego święta w Białej Podlaskiej.
Uczestnictwo prezydenta w Marszu Niepodległości to kwestia otwarta. Przecież zapraszaliśmy prezydenta już miesiąc temu. Mam nadzieję, że się spotkamy dużo wcześniej.
– mówił.
Jeden z organizatorów MN2015 skomentował również zachowanie niektórych mediów, które w niezbyt przychylnym świetle przedstawiały uczestników tego wydarzenia i wyrażały wiele zastrzeżeń wobec hasła przewodniego Marszu, czyli „Polska dla Polaków, Polacy dla Polski”.
Jestem zaskoczony, jak część mediów próbowała interpretować to hasło przeciw nam. Przecież to wyrażenie oczywistej prawdy o służebnej roli państwa wobec obywatela i obywatela wobec Ojczyzny.
– powiedział.
Tumanowicz dodał również, że nie możemy dać sobie wmówić, że stwierdzenie „Polska dla Polaków” jest czymś złym.
źródło: Telewizja Republika
fot. Rafał Staniszewski/ wMeritum.pl
