W niedzielnym hicie 18. kolejki LOTTO Ekstraklasy Jagiellonia Białystok podejmie Lech Poznań. Nie dość, że „Kolejorz” jest ostatnio nie do zatrzymania, to do jego składu wracają po kontuzjach Szymon Pawłowski i Paulus Arajuuri.
Lech Poznań znajduje się ostatnio w znakomitej formie. Zespół z Wielkopolski wygrał cztery kolejne mecze LOTTO Ekstraklasy, a w Pucharze Polski pokonał Wisłę Kraków i awansował do 1/2 finału. Bilans bramek w tych starciach? 17 goli strzelonych, 2 stracone.
Co więcej, do składu Lecha na niedzielny mecz z „Jagą” wrócą najprawdopodobniej kluczowi piłkarze w układance Nenada Bjelicy – Szymon Pawłowski i Paulus Arajuuri. Skrzydłowy borykał się ostatnio z kontuzją mięśnia uda, a stoper „Kolejorza” cierpiał na zapalenie kaletki. Obaj nie zagrali w środę z Wisłą w PP (4:2).
Czytaj także: T-Mobile Ekstraklasa: Legia w Gdańsku poważnie zmniejszyła swoje szanse na tytuł mistrza
Na grę nie ma co prawdopodobnie liczyć z kolei Maciej Wilusz. On w Poznaniu jest jednak tylko rezerwowym. – On ma problem ze stopą i niewykluczone, że przeciwko Jagiellonii nie będzie mógł zagrać – powiedział trener piątej drużyny ligi, Nenad Bjelica. Tradycyjnie nie zagra też Nicki Bille Nielsen. Duńczyk od kilku miesięcy przechodzi rehabilitację po zabiegu pachwiny.
O tym, czy powrót do gry kluczowych piłkarzy Lecha pokrzyżuje plany wicelidera, dowiemy się już w niedzielę. Początek meczu w Białymstoku o godzinie 18:00.
Źródło: sportowefakty.wp.pl
Fot.: Wikimedia/Roger Gor