Czarny dzień dla polskiego tenisa. Zarówno Jerzy Janowicz, jak i Agnieszka Radwańska zakończyli swój udział w Rolland Garros. O ile porażka „Jeżyka” nie była zaskakująca, o tyle brak Radwańskiej w IV rundzie French Open jest jedną z największych sensacji, które miały miejsce na paryskich kortach.
Turniej mężczyzn
Spotkanie między Polakiem, a Francuzem było ostatnim na Suzanne Lenglen, dlatego miejscowi kibice bardzo licznie zgromadzili się na korcie, aby zobaczyć grę swego ulubieńca, który był faworytem meczu. Początek nie zapowiadał jednak pogromu ze strony Tsongi. Obaj tenisiści pewnie grali przy swoim serwisie nie dając się przełamać. Niestety w 10. gemie, przy stanie 5:4 dla wyżej rozstawionego tenisisty, JJ nie utrzymał swego podania, przez co po 40 minutach gry na tablicy wyników widniał wynik 1:0 w setach dla gospodarza.
Druga odsłona zaczęła się świetnie dla Polaka, gdyż przełamał on rywala już w pierwszym gemie. Drugi tenisista Francji jednak nie odpuścił, dzięki czemu odzyskał on breaka w gemie 4. Później set wyglądał identycznie jak poprzedni. Na nieszczęście dla nas, miał on także identyczną końcówkę jak partia otwierająca mecz.
Czytaj także: 4. dzień RG: Isia i JJ dalej. Williams poza turniejem!
Trzecia odsłona rozpoczęła się znów od przełamania ze strony „Jerzyka”, jednak Tsonga natychmiast odrobił stratę. O losach meczu przesądził piąty gem, w którym Janowicz podarował przełamanie rywalowi, tracąc trzy punkty po podwójnych błędach serwisowych. Gospodarz nie wypuścił przewagi z rąk, pieczętując awans do IV rundy RG, gdzie zmierzy się z Nowakiem Djokoviciem.
Wyniki turnieju mężczyzn (piątek, 30 maj):
Jo-Wilfried Tsonga (Francja, 13) – Jerzy Janowicz (Polska, 22) 6:4, 6:4, 6:3
Tomáš Berdych (Czechy, 6) – Roberto Bautista (Hiszpania, 27) 6:1, 6:2, 6:7(4), 6:4
John Isner (USA, 10) – Tommy Robredo (Hiszpania, 17) 7:6(13), 7:6(3), 6:7(5), 6:4
Ernests Gulbis (Łotwa, 18) – Radek Štěpánek (Czechy) 6:3, 6:2, 7:5
Roger Federer (Szwajcaria, 4) – Dmitrij Tursunow (Rosja, 31) 7:5, 6:7(7), 6:2, 6:4
Miloš Raonić (Kanada, 8) – Gilles Simon (Francja, 29) 4:6, 6:3, 2:6, 6:2, 7:5
Novak Djoković (Serbia, 2) – Marin Čilić (Chorwacja, 25) 6:3, 6:2, 6:7(2), 6:4
Turniej kobiet:
Po odpadnięciu Sereny Williams i Na Li, Polka była najwyżej rozstawioną tenisistką, która grała w Paryżu. Mecz z dużo niżej rozstawioną Tomljanowić miał być szybką przeprawą do IV rundy. Niestety na korcie rozegrał się prawdziwy dramat dla pierwszej rakiety polskiego tenisa. Chorwatka była tak zdeterminowana podczas spotkania, że po 20 minutach starcia prowadziła już 5:1. Później jednak Radwańska wzięła się w garść, doprowadzając do stanu 5:4. Niestety rywalka ocknęła się w odpowiednim momencie i w 10. gemie zakończyła seta.
Druga odsłona zakończyła się już na starcie dlatego, że niżej rozstawiona tenisistka rozpoczęła od przełamania rywalki, którego nie odpuściła już do końca spotkania mimo, że Radwańska grała dużo lepiej, o czym może świadczyć fakt, że przy stanie 4:3 dla zawodniczki z Chorwacji, Isia miała trzy szanse na przełamanie, których niestety nie wykorzystała. Ostatecznie partia skończyła się takim samym rezultatem jak pierwsza, dzięki czemu Tomljanowić była sprawczynią największej sensacji dnia.
Wyniki turnieju kobiet (piątek, 30 maj):
Ajla Tomljanović (Chorwacja) – Agnieszka Radwańska (Polska, 3) 6:4, 6:4
Garbiñe Muguruza (Hiszpania) – Anna Schmiedlová (Słowacja) 6:2, 6:4
Pauline Parmentier (Francja, WC) – Mona Barthel (Niemcy) 1:6, 6:1, 7:5
Samantha Stosur (Australia, 19) – Dominika Cibulková (Słowacja, 9) 6:4, 6:4
Maria Szarapowa (Rosja, 7) – Paula Ormaechea (Argentyna) 6:0, 6:0
Carla Suárez (Hiszpania, 14) – Taylor Townsend (USA, WC) 6:2, 6:2
Eugénie Bouchard (Kanada, 18) – Johanna Larsson (Szwecja) 7:5, 6:4
Andżelika Kerber (Niemcy, 8) – Daniela Hantuchová (Słowacja, 31) 7:5, 6:3
źródło: sportowefakty.pl
fot.: biblioteka mediów