Mundurowi ze Świecia bez chwili wahania zadecydowali o eskorcie auta, którym podróżował potrzebujący pomocy 6-latek. Dzięki sygnałom uprzywilejowania i uprzejmości innych kierowców, który reagowali na nie w kilka minut pokonali zatłoczony w tym czasie most i ulice Grudziądza. Chłopiec w porę otrzymał fachową pomoc.
Policjanci ruchu drogowego ze Świecia w trakcie patrolowania dróg krajowych przebiegających przez powiat po godz. 15.00 zauważyli opla astrę, którego kierujący niebezpiecznie zachowywał się na drodze. Popełniał liczne wykroczenia, a w pewnym momencie wyprzedziła nawet na zakazie radiowóz. Mundurowi zatrzymali auto do kontroli. Wtedy wybiegła z niego roztrzęsiona kobieta. Oznajmiła, ze jej dziecko ma uraz głowy, a także duszności i poprosiła o pomoc w jak najszybszym dotarciu do szpitala w Grudziądzu.
6-latek eskortowany przez policję
Według relacji TVN24, chłopiec doznał urazu podczas zabawy. Krwawił i tracił przytomność.
Czytaj także: \"Spalić wiedźmę\". Nowa książka Magdaleny Kubasiewicz [fragment]
Policjanci, widząc siedzącego na tylnym siedzeniu zakrwawionego chłopca podjęli decyzję bez zbędnego wahania. Powiadomili o całej sytuacji dyżurnego, po czym wsiedli do radiowozu, włączyli sygnały i ruszyli w drogę. Policyjna eskorta oraz uprzejmość kierowców zjeżdżających na bok pozwoliła w kilka minut dotrzeć do szpitala.
Dzięki sprawnemu pilotażowi 6-latek w porę otrzymał fachową pomoc medyczną. Jego dziadek oraz matka nie kryli wdzięczności za tak sprawną policyjną akcję.
Źródło: policja.pl, TVN24