Akcja była realizacją nazistowskiego planu Generalplan Ost, zakładającego zdobycie „przestrzeni życiowej” dla Niemców. Jej celem było całkowite wysiedlenie ludności polskiej z terenu Zamojszczyzny i zasiedlenie go Niemcami. Zasiedlane Niemcami wsie miały być dodatkowo otaczane pasem miejscowości zamieszkiwanych przez Ukraińców i Volksdeutschów. Miały one stanowić strefę ochronną, odgradzając „rasę panów” od ewentualnych ataków polskich partyzantów.
Akcja dowodził SS-Obergruppenführer Odilo Globocnik. Zaangażowano duże siły żandarmerii wojskowej, SS, pomocniczą policję ukraińską oraz 10 000 żołnierzy Wehrmachtu. Operacja Werwolf rozpoczęła się silnym uderzeniem na miejscowości leżące w gminie Aleksandrów. Hitlerowcy łapali ludność cywilną, podpalali gospodarstwa oraz mordowali próbujących ucieczki.
Czytaj także: 70 lat temu, w nocy z 23/24 czerwca 1943 roku rozpoczęła się akcja wysiedlania Zamojszczyzny
Ogółem podczas trwania „Wilkołaka” wysiedlono od 30 do 60 tys. osób ze 171 wsi w powiatach – biłgorajskim, tomaszowskim, zamojskim i hrubieszowskim. Ujętych transportowano do obozów przejściowych w Zamościu, Zwierzyńcu i Budzyniu, gdzie po przeprowadzeniu selekcji rasowej transportowano ich dalej zgodnie z grupą kwalifikacyjną do obozów koncentracyjnych, bądź deportowano do pracy przymusowej. 4454 dzieci wywieziono do III Rzeszy, gdzie zostały zgermanizowane. Sprzedawano je niemieckim rodzinom po 100 złotych. Natomiast te nie wykazujące cech aryjskich mordowane były m. in. w KL Kulmhof i KL Auschwitz, niektóre zostały przewiezione do obozu koncentracyjnego dla dzieci w Łodzi.
Źródło: www.historykon.pl
Foto: commons.wikimedia.org