15 sierpnia 1940 roku do niemieckiego obozu zagłady Auschwitz-Birkenau przybył pierwszy transport ludności z Warszawy. Byli to więźniowie Pawiaka oraz osoby schwytane podczas ulicznych łapanek. Razem około 1600 osób. Transport ten, był pod względem ilości przywiezionych więźniów, jednym z większych jakie miał miejsce w roku 1940.
Większość ludzi przybyłych do Auschwitz stanowili Polacy, jedynie kilka osób z tej grupy było pochodzenia żydowskiego. Trzeba zaznaczyć, że pierwszy transport Żydów do Oświęcimia miał miejsce 15 lutego 1942 roku, czyli prawie dwa lata później, od kiedy fabryka śmierci Auschwitz zaczęła funkcjonować. Jest to o tyle ważne gdyż wiele osób w Polsce, a zwłaszcza poza granicami naszego kraju nie zdaje sobie sprawy z tego, że pierwszymi więźniami Oświęcimia byli właśnie Polacy. Należy ten fakt podkreślać, chociażby po to by nikt nie powiedział, że w Auschwitz nie ginęli nasi Rodacy. Bardzo dobrze opisał to w swojej książce „Zapomniany Holokaust. Polacy pod okupacją niemiecka 1939-1944”, amerykański historyk Richard Lukas.
O samych warunkach transportu nie wiadomo praktycznie nic, nie zachowały się żadne dokumenty lub też relacje mówiące o tym wydarzeniu. Pewne jest jedynie to, że osoby przywiezione tego dnia do Auschwitz zostało skierowane do prac przy rozbudowie obozu. Niestety nie wiadomo ilu ludzi z pierwszego „warszawskiego” transportu przeżyło piekło niemieckiego obozu śmierci na polskiej ziemi.