Chodzi o Oskara Groeninga, który w czasie II wojny światowej był strażnikiem w niemieckim obozie zagłady Ayschwitz-Birkenau. 96-latek odwoływał się do niemieckiego Trybunału Konstytucyjnego, ale ten odrzucił jego wniosek i uznał, że mężczyzna musi trafić do więzienia.
Groening został skazany wyrokiem sądu na cztery lata pozbawienia wolności. Został uznany za winnego pomocnictwa przy zamordowaniu ponad 300 tys. osób. 96-latek odwoływał się do niemieckiego Trybunały Konstytucyjnego. Twierdził, że w jego wieku pobyt w więzieniu narusza jego prawo do życia.
Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że odwołanie Groeninga jest bezzasadne i postanowił je oddalić. Były strażnik z Auschwitz-Birkenau będzie więc musiał odbyć zasądzoną karę.
Czytaj także: \"Pamiętaj, abyś nie prosiła ich o łaskę!\" - generał August Emil Fieldorf \"Nil\
Portal dorzeczy.pl przypomina, że aż do 2011 r. niemieckie sądy w ogóle nie skazywały za tego rodzaju pomocnictwo. Przełomowy był dopiero wyrok dla Johna Demjaniuka, który również został skazany za to, że był strażnikiem w niemieckim obozie koncentracyjnym.
Źródło: dorzeczy.pl
Fot.: YouTube/The National