Marcin Kierwiński, szef gabinetu politycznego premier Ewy Kopacz, gościł na antenie TVP Info. Polityk skomentował możliwy przejazd przez nasz kraj Nocnych Wilków, czyli rosyjskiego klubu motocyklowego, którego członkowie wybierają się do Berlina na obchody zakończenia II Wojny Światowej. Powszechnie wiadomo, że motocykliści sympatyzują z prezydentem Federacji Rosyjskiej Władimirem Putinem.
Marcin Kierwiński, pytany o to, czy należy zezwolić Rosjanom przejazd przez nasz kraj przyznaje, że w pierwszej kolejności należy zwrócić uwagę na kwestie formalne.
Należy przede wszystkim sprawdzić, czy ta grupa motocyklistów ma już wizy Schengen, bo tego nie wiemy. Wiemy, że nie występowali o wjazd na teren Polski.
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
– przyznaje bliski współpracownik premier Ewy Kopacz.
Polityk dodaje, że na dzień dzisiejszy nie wiemy również, kto wchodzi w skład grupy, która zamierza przejechać przez nasz kraj. Przedstawiciel partii rządzącej uważa, że stanowi to pewien problem.
Czytaj także: „Nocne Wilki” Putina do protestujących Polaków: Będzie reakcja z naszej strony
Kierwiński wygłosił również swoją osobistą opinię. Jego zdaniem należy być ostrożnym i nie bagatelizować przejazdu Nocnych Wilków. Szef gabinetu politycznego Ewy Kopacz uważa, że cała sytuacja może być źródłem rozmaitych prowokacji.
Ja osobiście uważam, że powinniśmy być bardzo ostrożni z wpuszczaniem tej ekipy na teren Polski, bo jest to doskonałe źródło dla różnego rodzaju prowokacji.
– stwierdził, przyznając jednocześnie, że stanowisko w tej kwestii powinny zabrać resort spraw wewnętrznych i zagranicznych.
Czytaj także: „Nocne Wilki” Putina przejadą przez Polskę
źródło: tvp.info
Fot. Wikimedia/Администрация Волгоградской области