Poseł PiS, Joachim Brudziński, przyznał na antenie TVP Info, że jest przeciwnikiem jednomandatowych okręgów wyborczych. Jego zdaniem Polska zostałaby wówczas „przełamana wzdłuż Wisły”.
Wprowadzenie jednomandatowych okręgów wyborczych, to sztandarowy postulat Pawła Kukiza, który wystartował z tym hasłem w niedzielnych wyborach prezydenckich. Muzyka poparło ponad 20 proc. głosujących. Brudziński uważa jednak, że zmiana ordynacji wyborczej na system, który proponuje Kukiz, nie byłaby dla naszego kraju najlepszym rozwiązaniem.
Jestem przeciwnikiem jednomandatowych okręgów wyborczych, bo ich wprowadzenie oznaczałoby, że Polska zostałaby przełamana wzdłuż Wisły.
Czytaj także: Kukiz o propozycji Komorowskiego: Nie wierzcie w te referenda. To ściema i granie na czas
– powiedział poseł.
Polityk miał na myśli oczywiście kwestię rozłożenia się poparcia dla Andrzeja Dudy i Bronisława Komorowskiego w zakończonej pierwszej turze wyborów prezydenckich. Polska podzieliła się wówczas na pół – Zachód zagłosował na urzędującego prezydenta, natomiast Wschód, wraz z województwem mazowieckim, na przedstawiciela PiS.
Brudziński nie odrzuca jednak idei JOW-ów całkowicie. Jego zdaniem w tej kwestii powinni wypowiedzieć się obywatele, za pośrednictwem specjalnie zorganizowanego w tym celu referendum.
Musi być referendum. Dlatego, że ponad 20 proc. Polaków zagłosowało Pawła Kukiza.
– oznajmił.
W poniedziałek, możliwość przeprowadzenia referendum ws. JOW-ów zaproponował obecny prezydent Bronisław Komorowski. Do tej wypowiedzi odniósł się Paweł Kukiz, który nazwał propozycję głowy państwa „ściemą”. Pisaliśmy o tym TUTAJ i TUTAJ.