Posłanka PO, Jagna Marczułajtis-Walczak, skrytykowała za pośrednictwem Facebooka stosunek kościoła do kwestii in vitro oraz do tzw. konwencji antyprzemocowej. Polityk stwierdziła, że „w kościele zamiast głosić Słowo Boże jadą otwartym tekstem i piorą mózgi mówiąc, że to grzech”.
Marczułajtis-Walczak podkreśliła, że Kościół „jeszcze 25 lat temu był przeciwny przeszczepom narządów, a dziś przeszczepy ratują życie wielu ludziom”. Zestawiła tę sytuację z obecnym sprzeciwem Kościoła wobec kwestii in vitro, czy krytyki tzw. konwencji antyprzemocowej.
Nie podoba mi się że z ambony, w święto, w kościele zamiast głosić Słowo Boże jadą otwartym tekstem i piorą mózgi mówiąc ze to grzech.
Czytaj także: Stan współczesnej oświaty. Czy czas na radykalne zmiany?
– napisała.
Pamiętam jak kiedyś na mszy dla pierwszoklasistów jakiś biskup w podeszłym wieku mówił do dzieci żeby słuchały Radia Maryja i oglądały TV Trwam. To chyba nie na miejscu. Nie podoba mi się to. A wy co sądzicie?
– dodała, kończąc pytaniem skierowanym do osób obserwujących jej profil.