Po ogłoszeniu gali UFC Fight Night 73, przychodzi czas na powolne zapełnianie karty walk. W środę Ultimate Fighting Championship poinformowało o dwóch bardzo ciekawych pojedynkach przewidzianych na ten event.
Pierwszym z nich jest starcie pomiędzy Ianem McCallem z Dustinem Ortizem. Dla jednego i drugiego będzie to szansa na odbudowanie się, gdyż i jeden, i drugi w swojej ostatniej walce musieli uznać wyższość rywala. Co ciekawe, gdyby obaj wygrali swoje poprzednie walki, ich starcie mogłoby wyłonić pretendenta do pasa UFC w wadze muszej. Teraz jednak ten, który przegra, może solidnie odsunąć się od czołówki najlżejszej męskiej wagi w największej organizacji MMA na świecie. Ich pojedynek moze być bardzo ciekawy, gdyż obaj zawodnicy są bardzo wszechstronni. Każdy ma na swoim koncie niemalże równo zwycięstw na możliwe sposoby (McCall 4 KO, 3 poddania, 6 decyzji; Ortiz 5 KO, 4 poddania, 5 decyzji).
W drugiej ogłoszonej walce rękawice skrzyżują Dereck Brunson i Sam Alvey. Obaj w „Lidze Mistrzów” mieszanych sztuk walki dysponują dobrym rekordem (Brunson 4-1, Alvey 3-1). Faworytem starcia będzie Amerykanin, który powoli zbliża się do czołowej „piętnastki” wagi średniej. 31-latek ma serię dwóch zwycięstw z rzędu, w ostatniej walce pokonując Eda Hermana. Zawodnik z USA miał na gali UFC Fight Night: Jędrzejczyk vs. Penne mierzyć się z Krzysztofem Jotko, lecz ostatecznie z tego starcia wyeliminował go uraz. Co do „Smile’na” z kolei, to jego seria zwycięstw w UFC wynosi trzy i na pewno postara się ją przedłużyć o kolejną wygraną. Jego mocną bronią jest stójka, o czym może świadczyć fakt, że na 26 zawodowych zwycięstw, aż 17 kończył on przez nokaut. Ostatni raz o sile ciosu 29-latka przekonał się Daniel Kelly, który został znokautowany już w pierwszej minucie pojedynku.
Czytaj także: UFC 191: Błachowicz z Johnsonem w co-main evencie!
Gala UFC Fight Night 73 odbędzie się 8 sierpnia w Nashville. W walce wieczoru naprzeciw siebie staną Glover Teixeira z Ovincem Saint Preux.