Siatkarze MKS-u Będzin mają za sobą dwa przegrane sparingi. Nikt z klubu nie przejmuje się jednak wynikami, gdyż obecnie siatkarze mają inny priorytet.
Wspomniane mecze kontrolne odbyły się z I-ligowym Aluronem Virtu Wartą Zawiercie oraz BBTS-em Bielsko-Biała. Oba spotkania zostały przegrane przez „Tygrysy” 1:3. Mimo to, zawodnicy starali się wyciągać pozytywy ze starć.
Okazuje się jednak, że słaba forma w sparingach spowodowana jest bardzo ciężkimi treningami na siłowni, jakie obecnie przechodzą będzinianie. Trener Tomasz Wasilkowski daje „wycisk” swoim podopiecznym, by byli oni dobrze przygotowani siłowo do meczów w PlusLidze. Taka forma trenongu nie odbywa się jednak bez kontuzji. Na szczęście dla MKS-u, zarówno Mariusz Gaca nabawił się tylko drobnego urazu, który choć wykluczyć go z pojedynków kontrolnych, to jednak powinien zostać szybko wyleczony.
Czytaj także: PlusLiga: MKS Banimex na 11. miejscu!