W najbliższych dniach rodziny ofiar ludobójstwa na Wołyniu i we wschodniej Małopolsce – dokonanego przez Ukraińców z OUN-UPA – złożą petycję do prezydenta Andrzeja Dudy, w której będą prosić o odebranie Orderu Orła Białego prezydentowi Ukrainy, Petro Poroszence – poinformował ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski.
Poroszenko polskie odznaczenie otrzymał 16 grudnia 2014 r. Jak zwrócił uwagę duchowny, większość mediów nie poinformowała o tym. Ks. Isakowicz-Zaleski zwrócił dodał, że ukraiński prezydent często pozytywnie odnosił się do członków OUN-UPA.
– Odznaczony polityk jest od dłuższego czasu gloryfikatorem członków Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów i Ukraińskiej Powstańczej Armii, którzy w latach 1939-1947 brali udział w ludobójstwie Polaków i obywateli polskich innych narodowości (Żydów, Ormian i Czechów), w tym też sprawiedliwych Ukraińców, ratujących swoich polskich i żydowskich sąsiadów. Większość polskich mediów, zwłaszcza te, które przestrzegają tzw. poprawności politycznej, przemilczała ten fakt. Nie podała też informacji, gdzie i kiedy Poroszenko odebrał order – napisał kapłan.
Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski, by uczynić swoją argumentację mocniejszą, przytoczył także fakt podpisania ustawy przez Poroszenkę oddającej cześć OUN-UPA i wprowadzającej kary za obrażenie członków zbrodniczych ukraińskich organizacji.
– Ustawa ta, pomimo licznych protestów, została podpisana przez prezydenta Petro Poroszenkę i ma moc obowiązującą na terenie całej Ukrainy. Oznacza to, że każdy polski obywatel, który znajdzie się na terytorium naszego wschodniego sąsiada, a który powie prawdę o ludobójstwie dokonanym przez UPA, może trafić do więzienia – argumentował duchowny.
Czytaj także: Bułgaria: Komunistyczne zbrodnie nie będą ulegać przedawnieniu