„Gazeta Wyborcza” opublikowała na swoich łamach artykuł, w którym pracownicy tego medium wyrażają przekonanie, że jeżeli w nadchodzących wyborach zwycięży PiS, wówczas zagrożona może być polska demokracja. Do publikacji odniósł się Rafał Ziemkiewicz, który nazwał ją „stertą bredni”.
Zwycięstwo PiS może zagrozić demokracji. Stanowisko „Wyborczej” wynika z naszej 26-letniej historii i z wartości, które uważamy za najważniejsze. To demokracja parlamentarna, wolny rynek, sprawiedliwość społeczna, integracja europejska, tolerancja światopoglądowa, wolność jednostki i prawa człowieka. Jako spadkobiercy przedsierpniowej opozycji demokratycznej i ruchu „Solidarność” jesteśmy do tych wartości przywiązani.
– czytamy w leadzie artykułu opublikowanego w „Wyborczej”.
Czytaj także: Ostrzeżenie przed socjalistycznym dyktatem, czyli państwo według Hayeka
Jeśli PiS zdobędzie pełnię władzy, narzuci dyktaturę większości. Bez liczenia się z prawami mniejszości, bez respektu dla ducha i litery prawa.
– możemy przeczytać w jego dalszej części.
Cały tekst TUTAJ.
Do publikacji odniósł się Rafał Ziemkiewicz, który w programie „Chłodnym okiem” emitowanym na antenie Telewizji Republika nazwał ją „stertą bredni”.
Jakim prawem ujmują się za demokracją, jeżeli w tej gazecie nie ma demokracji? Czy oni to przegłosowali? Korektorki też się boją PiS-u?
– pytał ironiczne publicysta.
Stawką tych wyborów jest los Gazety Wyborczej i o to w tym apelu chodzi.
– dodał.
źródło: wyborcza.pl, telewizjarepublika.pl
Fot. Wikimedia/Szczebrzeszynski