Po dwóch miesiącach oczekiwania wszystko wskazuje na to, że kibice żużla w Winnym Grodzie, będą mogli wspierać swoich żużlowców w przyszłorocznych rozgrywkach PGE Ekstraligi. Falubaz Zielona Góra zdobył środki na spłatę zadłużenia, a także może przystąpić do budowania składu, o czym poinformował klub w specjalnym komunikacie.
Informacje o ciężkiej sytuacji finansowej klubu przewijały się w lokalnych mediach od dłuższego czasu. Już w sierpniu, kiedy stało się jasne, że Falubaz nie będzie walczył o medale, pojawiły się pierwsze głosy o ciężkiej sytuacji klubu. Mówił o tym m.in. wybrany na drugą kadencję do Senatu RP – Robert Dowhan, który ma duży wpływ na działalność klubu (zob. tutaj). Jeszcze do niedawna głośno było o możliwości ogłoszenia upadłości klubu, co groziło zniknięciem Zielonej Góry z żużlowej mapy Polski. Największym problemem działaczy było zadłużenie, które wynosiło ok. 2 mln. zł.
Działacze rozpoczęli m.in. rozmowy z władzami miasta, a także prowadzili negocjacje z lokalnymi przedsiębiorcami w celu zdobycia środków. W międzyczasie doszło do nieporozumienia z potencjalnym sponsorem – firmą Cinkciarz.pl. Zarzucała ona klubowi, że nie jest zainteresowany ofertą współpracy, mimo proponowanej przez nią dość sporej sumy pieniędzy, w zamian za wyłączność.
W środę stało się jasne, że Falubaz zdobył środki na spłatę zadłużenia, co pozwoli zielonogórzanom uzyskać licencję na starty w PGE Ekstralidze w nowym sezonie.
Czytaj także: Stan współczesnej oświaty. Czy czas na radykalne zmiany?
Nie musimy już obawiać się o proces licencyjny. Prace nad przyszłorocznym składem trwały i trwać będą dalej. Na chwilę obecną mamy mocny trzon w postaciach Jarka Hampela, Piotra Protasiewicza, Patryka Dudka, Krystiana Pieszczka i Alexa Zgardzińskiego. Oczywiście myślimy o realnym wzmocnieniu składu, adekwatnym do budżetu, który jest zaplanowany na przyszły rok
– powiedział dla portalu falubaz.com – Andrzej Napieraj, członek zarządu ZKŻ SSA.
Falubaz to siedmiokrotny Drużynowy Mistrz Polski. W zakończonym sezonie 2015, zielonogórska drużyna zajęła piąte miejsce i pierwszy raz od roku 2007, nie walczyła o medale.
Treść komunikatu:
W związku z pojawiającymi się doniesieniami prasowymi na temat zaangażowania Stelmet S.A. w pomoc Zielonogórskiemu Klubowi Żużlowemu SSA, informujemy, że Stanisław Bieńkowski wraz z Panem Zdzisławem Tymczyszynem oraz Robertem Dowhanem zdecydowali się na wprowadzenie nowej energii do Klubu, który jest wizytówką Zielonej Góry i całego regionu.
Celem, który determinuje podjęte działania jest rozpoczęcie nowego rozdziału w życiu Falubazu Zielona Góra, poprzez utworzenie na nowo struktur ZKŻ SSA i takie ukształtowanie organizacji wewnętrznej, aby umożliwić Klubowi walkę o najwyższe cele sportowe.
W dniu 25.11.2015 firmy: Stelmet S.A, Dowhan Sp. z .o.o. oraz INTRA S.A. podjęły decyzję o równomiernym dokapitalizowaniu spółki w łącznej kwocie 1 950 000 PLN.
Środki finansowe umożliwią przyszłym władzom nie tylko uzyskanie licencji na kolejne sezony Ekstraligi, ale także budowę składu, który pod wodzą nowego trenera, ma walczyć w rozgrywkach o Drużynowe Mistrzostwo Polski.
Zapewniamy, że przyszły Zarząd, zagwarantuje stabilizację i równowagę w Klubie, co przeniesie się na sportowe sukcesy drużyny Falubazu Zielona Góra.
Zarząd ZKŻ SSA pragnie ww. firmom złożyć najserdeczniejsze podziękowania za uratowanie sportu żużlowego w naszym mieście. Jednocześnie składamy równie serdeczne podziękowania Panu Prezydentowi Januszowi Kubickiemu i Radzie Miasta Zielona Góra za przychylność podczas sesji w dniu 24.11.2015r.
Z poważaniem
Członek Zarządu ZKŻ SSA
Andrzej Napieraj
