Mateusz Kijowski, lider i założyciel Komitetu Obrony Demokracji, był gościem Konrada Piaseckiego w studiu RMF FM. W trakcie rozmowy Kijowski przyznał, że celem KOD nie jest odsunięcie od władzy Prawa i Sprawiedliwości.
PiS doszedł do władzy w wyniku demokratycznych wyborów i byłoby brakiem szacunku dla wyborców, gdybyśmy próbowali odsuwać ich od władzy innymi metodami.
– powiedział.
Czytaj także: NASZ WYWIAD #4. Dariusz Szczotkowski: Nie powinienem był tak się odezwać do Korwin-Mikkego. Ludzie weryfikują swoje poglądy
Lider KOD dodał również, że organizacja, którą powołał do życia nie zamierza doprowadzić do przedterminowych wyborów. Jej członkowie chcą jedynie, aby w Polsce przestrzegane było prawo. Kijowski zapewnił także, że działania, które prowadzi KOD nie znudzą się osobom popierającym tę inicjatywę.
Prowadzący rozmowę Konrad Piasecki poprosił Kijowskiego, by ten odniósł się do wulgarnych transparentów, które pojawiają się na manifestacjach KOD. Jednym z nich był rysunek z podpisem „zastrzelmy Kaczora”. Lider KOD podkreślił, że zdecydowanie sprzeciwia się takim formom wyrażania sprzeciwu wobec działań rządu.
To nie jest ten poziom debaty, my staramy się unikać tego typu haseł, tego typu transparentów, tam gdzie widzimy, tam gdzie ja je widzę, to prosimy, żeby tego typu transparenty usunąć…
– powiedział i dodał, że zdecydowanie przekraczają one granice etyki i estetyki.
źródło: rmf24.pl
Fot. Screen TVN24