Podczas gali rozdania Złotych Globów, wyemitowany został już drugi zwiastun czwartego sezonu serialu „House of Cards”. Produkcja Netflixa bije rekordy popularności w Polsce i na świecie.
Twórcy serialu znów w centrum stawiają Franka Underwooda (Kevin Spacey), który w czwartym sezonie będzie ubiegał się o wybór na prezydenta Stanów Zjednoczonych. Zwiastun pokazuje nam właśnie głównego bohatera, który przekonuje, że „Ameryka zasługuje na Underwooda”.
Tym razem jednak w przemowę Franka zostały wplecione krótkie migawki z poprzednich sezonów. Ukazują one bezwzględność głównego bohatera, który nie wahał się pozostawiać za sobą mnóstwa ofiar, by samemu dojść do władzy. Jego okrucieństwo, bezwzględność, szantaże w relacjach z innymi czy nawet morderstwa stanowiły sposób, dzięki któremu Frank Underwood zasiadł na fotelu prezydenta Stanów Zjednoczonych bez ani jednego głosu. Mimo to, widzowie i tak go uwielbiają i już 4 marca 2016 roku będzie można podziwiać dalszy ciąg jego przygód na platformie „Netflix”. Czwarty sezon, podobnie jak poprzedni, zostanie opublikowany tam w całości. Nie wiadomo jeszcze czy pojawi się on w polskiej wersji tego serwisu. Poprzednich sezonów do tej pory tam nie ma, ponieważ „Netflix” sprzedał prawa do emisji „House of Cards” platformie nc+ oraz kanałowi Ale kino+.
Czytaj także: Zbliża się czwarty sezon \"House of Cards\". Zwiastun na debacie republikanów [WIDEO]
Poniżej prezentujemy najnowszy zwiastun czwartego sezonu „House of Cards”
Czytaj także: Zbliża się czwarty sezon „House of Cards”. Zwiastun na debacie republikanów [WIDEO]