Wydarzenia z Kolonii, gdzie podczas sylwestrowej nocy grupa imigrantów z Bliskiego Wschodu i północnej Afryki napastowała kobiety, odbiły się w Europie szerokim echem. Szef wiedeńskiej policji, Gerhard Purstl, wystosował do swoich obywatelek komunikat, aby, mając na uwadze własne bezpieczeństwo, nie opuszczały domów same.
Kobiety nie powinny w ogóle wychodzić z domu same w nocy. Powinny unikać podejrzanych miejsc, a w pubach i klubach imprezować tylko z ludźmi, których znają.
– powiedział.
Czytaj także: Stan współczesnej oświaty. Czy czas na radykalne zmiany?
Słowa te wywołały w Austrii duże poruszenie. Część polityków zarzuca przedstawicielowi policji, że zamiast szukać przestępców, skupia się jedynie na ofiarach. Lokalne media podają również, że słowa, które wypowiedział Purstl mogą doprowadzić w konsekwencji do jego zwolnienia.
Gromy spadają również na całą austriacką policję. Zarzuca się jej, że nie podejmuje odpowiednich działań, aby uchronić kobiety przed bestialskimi atakami i ma tendencję do bagatelizowania poważnego przecież problemu. Służby krytykowane są również za fakt, iż nie podają do publicznej wiadomości informacji o atakach, podobnych do tych w Kolonii, które miały miejsce na terenie Austrii.
źródło: polishexpress.co.uk
fot. pixabay.com