21. kolejka Premier League przyniosła wiele emocji i goli. We wszystkich 10 meczach padły bowiem aż 34 bramki. Najwięcej w tej serii gier zyskali gracze Leicester, którzy po wygranej nad Tottenhamem ponownie zrównali się punktami z prowadzącym w tabeli Arsenalem.
Wydarzenie kolejki
„Lisy” wygrały skromnie z „Kogutami” 1:0 po pięknej bramce jaką zdobył strzałem głową Robert Huth. Niemieckiemu obrońcy znakomicie dograł z rzutu rożnego Austriak Christian Fuchs, a francuski golkiper „Spurs” Hugo Lloris nie miał żadnych szans obrony. Tottenham mógł jednak ten mecz co najmniej zremisować, bo znakomite szanse na gole zmarnowali m.in. Harry Kane i Erik Lamela. Bardzo dobrze w bramce Leicester spisywał się jednak Kasper Schmeichel, który popisał się kilkoma bardzo ważnymi paradami. Wygrana „Lisów” zbiegła się w czasie z remisem Arsenalu w meczu z Liverpoolem, przez co zarówno Leicester jak i „Kanonierzy” mają po 21 kolejkach Premier League po 43 pkt na koncie. Mało brakowało, że to Arsenal zachowałby przewagę nad swoimi rywalami, bowiem w szalonym meczu na Anfield do 90 minuty prowadził 3:2. W ostatniej minucie meczu doskonałe zgranie głową Christiana Benteke wykorzystał jednak Joe Allen i mecz skończył się remisem 3:3. Pozostałe dwa gole dla „The Reds” zdobył Roberto Firmino, a szczególnie piękna była druga jego bramka, kiedy to nie dał szans Petrowi Cechowi cudownym strzałem w okienko. Gole dla Arsenalu to zaś zasługa Oliviera Giroud, który dwukrotnie pokonał Simona Mignolet oraz Aarona Ramsey’a. Szansy na podgonienie Arsenalu i Leicester nie wykorzystali gracze Manchesteru City, którzy bezbramkowo zremisowali z Evertonem, a duża w tym zasługa Tima Howarda, który szczególnie dobrze spisał się, gdy zastopował strzał Sergio Aguero. City ma do lidera i wicelidera 3 pkt straty, a porażka wspomnianego Tottenhamu kosztowała ekipę Mauricio Pochettino zwiększenie tej straty do 7 pkt.
[mom_video type=”youtube” id=”0fJ7sHII7g0″]
[mom_video type=”youtube” id=”BQ4feUFuLD8″]
Czytaj także: 20. kolejka Premier League: Chelsea gromi Crystal Palace, Artur Boruc zatrzymuje Leicester
Remisy Chelsea i United
Kontakt z czołówką wciąż utrzymuje Manchester United, który mógł jednak nawet dogonić punktowo „Koguty”, gdyby wygrał z Newcastle. Tak się jednak nie stało, a na St. James’ Park padł remis 3:3. Znakomicie w barwach United spisał się w końcu Wayne Rooney, który zdobył dwa gole i asystował przy trafieniu Jesse’go Lingarda. Słabiutko zagrali zaś Chris Smalling i Marouane Fellaini. Ten pierwszy najpierw sprokurował karnego, którego wykorzystał Aleksandar Mitrović, a następnie zmylił Davida de Geę odbiciem piłki ręką przy pięknym skądinąd trafieniu Paula Dummetta. Fellaini zawalił zaś m.in. przy golu Georginio Wijnalduma. Remis zanotowała także Chelsea, która grała u siebie z West Bromem. Pierwsi gola zdobyli „The Blues”, kiedy to podanie Branislava Ivanovicia wykorzystał jego kolega z bloku obronnego Cesar Azpilicueta. Później jednak pięknym strzałem z dystansu wyrównał Craig Gardner. W 73. minucie samobójcze trafienie po wrzutce Williana zaliczył Gareth McAuley, ale ostatnio słowo należało do West Bromu, a konkretnie do Jamesa McCleana, który w 86. minucie meczu nie dał szans Thibaut Courtois. Chelsea nie wykorzystała zatem okazji do dogonienia West Bromu i wciąż ma do nich 3 pkt straty
i o wiele bliżej do strefy spadkowej niż do pucharowej.
[mom_video type=”youtube” id=”e-okj-yIeu4″]
Na innych stadionach
8 pkt straty do pozycji gwarantującej utrzymanie w Premier League ma zaś już „tylko” Aston Villa, która wygrała dopiero drugi mecz w sezonie, pokonując 1:0 Crystal Palace po bramce Joleona Lescotta i fatalnym błędzie przy nim bramkarza Wesley’a Hennesey’a. Czwarty mecz bez wygranej „Orłów” wykorzystały ekipy Stoke i West Hamu. Ci pierwsi wygrali 3:1 z Norwich i awansowali na 7 miejsce w tabeli, zaś drudzy wygrali już 3. mecz z rzędu i awansowali na 5. miejsce. „Młoty” tym razem pokonały 3:1 Bournemouth po dwóch golach Ennera Valencii i jednym Dimitriego Payeta. Przy tych bramkach (dwóch z rzutów wolnych) żadnych szans nie miał Artur Boruc, który swoimi interwencjami spowodował wręcz, że beniaminek nie przegrał wyżej. Wygrała także ekipa z Sunderlandu, która rozgromiła 4:2 Swansea. „Łabędzie” prowadziły już 2:1, a przy jednej z bramek asystę zaliczył nawet Łukasz Fabiański, ale przegrały ostatecznie wysoko, bo w znakomitej formie strzeleckiej znajduje się Jermaine Defoe, który pokonał „Fabiana” aż 3 razy. Po dwóch porażkach z rzędu wygrali także „Święci” , którzy po golach Shane’a Longa i Dusana Tadicia rozprawili się 2:0 z Watfordem. Dla „Szerszeni” była to już 3. przegrana z rzędu, co spowodowało osunięcie się w tabeli na 10. pozycję.
[mom_video type=”youtube” id=”g5Bk_RL0UfM”]
Wyniki:
Wtorek 12.01.2016 r.
Aston Villa – Crystal Palace 1:0 (0:0)
Lescott (58)
Bournemouth – West Ham 1:3 (1:0)
Arter (17) – Payet (67), Valencia (75, 84)
Newcastle – Manchester United 3:3 (1:2)
Wijnaldum (42), Mitrović (67-k), Dummett (90) – Rooney (9-k, 79), Lingard (38)
Środa 13.01. 2016 r.
Chelsea – West Brom 2:2 (1:1)
Azpilicueta (20), McAuley (73-sam) – Gardner (33), McClean (86)
Manchester City – Everton 0:0
Southampton – Watford 2:0 (1:0)
Long (17), Tadić (73)
Stoke – Norwich 3:1 (0:0)
Walters (49), Joselu (67), Bennett (78-sam) – Howson (55)
Czerwona kartka: Norwich – O’Neil (31)
Swansea – Sunderland 2:4 (2:1)
Sigurdsson (21-k), Ayew (40) – Defoe (3, 61, 85), van Aanholt (49)
Czerwona kartka: Swansea – Naughton (37)
Liverpool – Arsenal 3:3 (2:2)
Firmino (10, 19), Allen (90) – Ramsey (14), Giroud (25, 55)
Tottenham – Leicester 0:1 (0:0)
Huth (83)
Piłkarz kolejki: Jermaine Defoe (Sunderland) – 3 gole w meczu ze Swansea (4:2)
Jedenastka kolejki: Kasper Schmeichel (Leicester) – Matt Targett (Southampton), Robert Huth (Leicester), Joleon Lescott (Aston Villa), Patrick van Aanholt (Sunderland) – Dimitri Payet (West Ham), Roberto Firmino (Liverpool), Georginio Wijnaldum (Newcastle) – Jermaine Defoe (Sunderland), Wayne Rooney (Man Utd), Olivier Giroud (Arsenal)
Tabela:
Lp. | Nazwa drużyny | Mecze | Zwycięstwa | Remisy | Porażki | Gole | Punkty | Puchary/spadek |
1. | Arsenal | 21 | 13 | 4 | 4 | 37:21 | 43 | LM |
2. | Leicester | 21 | 12 | 7 | 2 | 38:25 | 43 | LM |
3. | Man City | 21 | 12 | 4 | 5 | 39:21 | 40 | LM |
4. | Tottenham | 21 | 9 | 9 | 3 | 34:17 | 36 | ELM |
5. | West Ham | 21 | 9 | 8 | 4 | 33:24 | 35 | LE |
6. | Man Utd | 21 | 9 | 7 | 5 | 27:20 | 34 | LE |
7. | Stoke | 21 | 9 | 5 | 7 | 24:22 | 32 | |
8. | Crystal Palace | 21 | 9 | 4 | 8 | 23:20 | 31 | |
9 | Liverpool | 21 | 8 | 7 | 6 | 25:27 | 31 | |
10. | Watford | 21 | 8 | 5 | 8 | 25:24 | 29 | |
11. | Everton | 21 | 6 | 10 | 5 | 36:29 | 28 | |
12. | Southampton | 21 | 7 | 6 | 8 | 28:24 | 27 | |
13. | West Brom | 21 | 7 | 6 | 8 | 22:27 | 27 | |
14. | Chelsea | 21 | 6 | 6 | 9 | 28:31 | 24 | |
15. | Norwich | 21 | 6 | 5 | 10 | 24:35 | 23 | |
16. | Bournemouth | 21 | 5 | 6 | 10 | 23:37 | 21 | |
17. | Swansea | 21 | 4 | 7 | 10 | 19:30 | 19 | |
18. | Sunderland | 21 | 5 | 3 | 13 | 26:41 | 18 | spadek |
19. | Newcastle | 21 | 4 | 6 | 11 | 22:38 | 18 | spadek |
20. | Aston Villa | 21 | 2 | 5 | 14 | 17:37 | 11 | spadek |
Legenda:
Awans do Ligi Mistrzów
Awans do eliminacji Ligi Mistrzów
Awans do Ligi Europejskiej
Spadek z Premier League
Najlepsi strzelcy:
1. | Romelu Lukaku | Belgia | Everton | 15 goli |
1. | James Vardy | Anglia | Leicester | 15 goli |
3. | Odion Ighalo | Nigeria | Watford | 13 goli |
3. | Riyad Mahrez | Algieria | Leicester | 13 goli |
5. | Olivier Giroud | Francja | Arsenal | 12 goli |
6. | Harry Kane | Anglia | Tottenham | 11 goli |
7. | Jermaine Defoe | Anglia | Sunderland | 9 goli |
8. | Sergio Aguero | Argentyna | Man City | 8 goli |
8. | Georginio Wijnaldum | Holandia | Newcastle | 8 goli |
10. | Marko Arnautović | Austria | Stoke | 7 goli |
10. | Andre Ayew | Ghana | Swansea | 7 goli |
Tak grali Polacy:
Łukasz Fabiański (Swansea) – 90 minut w meczu z Sunderlandem (2:4), asysta, 1 interwencja
Artur Boruc (Bournemouth) – 90 minut w meczu z West Hamem (1:3), 2 interwencje
Marcin Wasilewski (Leicester) – na ławce
fot. wikimedia.commons