Po bardzo dobrze rozpoczętych eliminacjach młodzieżowych mistrzostw Europy 2015, kiedy to piłkarze Marcina Dorny pokonali Maltę 2:0 i Turcję 3:1, kubeł zimnej wody na Polaków wylali Szwedzi, bezlitośnie wykorzystując błędy biało-czerwonych i ich nieporadność w defensywie, co ostatecznie zakończyło się klęską piłkarzy grających z orzełkiem na piersi 3:1.
Spotkanie rozpoczęło sie bardzo dobrze dla Polaków, już w 10. minucie gry bramkę zdobył Kacper Przybyłko. Niestety było to chyba jedyne pozytywne wrażenie, jakie pozostawiła po sobie reprezentacja U-21. Antybohaterami byli tego dnia defensorzy gości, którzy przy każdej z bramek straconych przez swój zespół, popełniali kolosalne błędy. Najwięcej problemów miał stoper Lechii Gdańsk, Rafał Janicki. Zawodnik miał swój „udział” przy wszystkich bramkach strzelonych przez gospodarzy. Przy drugim golu dla Szwecji nie popisał się również Adam Pazio, tracąc nieodpowiedzialnie piłkę w niebezpiecznej strefie boiska.
Generalnie mecz był koncertem błędów i strat biało-czerwonych, wszystkie bramki Szwedów padły z szybkich kontr. Polakom niby się chciało, konstruowali akcje zaczepne, ale były one zbyt chaotyczne, by cokolwiek dobrego mogło z tego wyniknąć. Niewiele pomógł bohater transferu do Malagi, Bartłomiej Pawłowski. Bardzo chciał, ale zbyt często wdawał się w indywidualne popisy, które bardzo szybko były przerywane.
Czytaj także: Biało-czerwoni na arenie międzynarodowej
Na papierze bardzo dobry skład personalny, chłopcy z przyszłością, z papierami na granie, na boisku fatalna defensywa i komunikacja, błędne decyzje i za mało gry jako drużyna, zdecydowanie Polacy za dużo grali pod siebie.
Awans do fazy play-off wywalczą mistrzowie 10 grup, a także cztery drużyny z największą liczbą punktów z drugich miejsc. Te 14 zespołów utworzy siedem par, a ich zwycięzcy (plus gospodarz) zagrają w turnieju finałowym MME w 2015 r.
Udział w nim jest warunkiem niezbędnym, by myśleć o zakwalifikowaniu się na igrzyska w Rio de Janeiro w 2016 r. Europę reprezentować będą w Brazylii tylko trzy zespoły.
Rewanż ze Szwedami przewidywany jest na 11-12 października w Krakowie, wcześniej podopieczni Dorny zagrają mecz towarzyski z młodzieżówką Portugalii.
Szwecja – Polska 3:1 (2:1)
Simon Thern 15, Branimir Hrgota 21, Mikael Ishak 56 – Kacper Przybyłko 10
Szwecja: Patrik Carlgren – Mattias Johansson, Alexander Milošević, Filip Helander, Emil Krafth – Melker Hallberg, Oscar Hiljemark, Oscar Lewicki, Branimir Hrgota (87. Nicklas Bärkroth), Simon Thern (61. Christoffer Nyman) – Mikael Ishak
Polska: Jakub Szumski – Adam Pazio, Rafał Janicki, Marcin Kamiński, Mateusz Lewandowski – Bartłomiej Pawłowski, Wojciech Golla (85. Sebastian Steblecki), Karol Linetty, Rafał Wolski (73. Michał Chrapek), Michał Żyro – Kacper Przybyłko (64. Mariusz Stępiński)
Sędziował: Georgi Kabakow (Bułgaria)
Żółte kartki: Hiljemark, Krafth – Wolski, Lewandowski, Linetty.