Film „Wołyń”, którego reżyserii podjął się Wojciech Smarzowski, ma spory problem. Do dokończenia filmu brakuje bowiem 2,5 miliona złotych.
Czytaj także: Smarzowski o „Wołyniu”: Ten film kosztował mnie bardzo dużo emocji
Produkcja ma wyjść do kin 6. października. Film ma być przełomowym, jeśli chodzi o pokazanie niewygodnej prawdy. Mianowicie ludzie będą mogli zobaczyć historię ludobójstwa, jaka rozegrała się na terenie Ukrainy. Smarzowski zamierza przedstawić okrucieństwo, z jakim członkowie UPA mordowali na dużą skalę Polaków. Akcja filmu odbywać się będzie w latach 1939 – 1945. Miejscem wydarzeń będzie wieś w województwie wołyńskim. Za produkcję odpowiedzialna jest Film it Sp. z. o. o.
Czytaj także: TVP przekazała mln zł na produkcję filmu \"Wołyń\" Wojciecha Smarzowskiego. Zbiórka nadal trwa
Film z różnych powodów ma jednak spory problem finansowy. Polski Instytut Sztuki Filmowej przeznaczył na obraz 6 milionów złotych, czyli maksymalną ilość, jaką można przeznaczyć na film historyczny. Okazuje się, jednak, że jest to za mało, by spokojnie dokończyć film. W budżecie brakuje jeszcze 2,5 miliona, które jednak pozyskać będzie bardzo trudno. Reżyser i osoby odpowiedzialne za film wierzą, że w zebraniu kwoty pomogą fani. Z tego powodu, powstała specjalna fundacja, która pomoże zebrać potrzebne pieniądze. Produkcję można wspomóc pod tym linkiem.