W naszym kraju przeładowane pojazdy często z mniejszymi lub większymi defektami to nadal pewna norma na polskich drogach. Ale tym razem funkcjonariusze WITD z Białegostoku musieli przetrzeć oczy ze zdziwienia.
Przeładowanie samochodów to jedno z najczęstszych naruszeń odkrywanych przez funkcjonariuszy Inspekcji Transportu Drogowego, tym razem kierowca dostawczego Iveco zaskoczył wszystkich. Iveco Daily zarejestrowane było jako pojazd o DMC do 3,5 tony, przy czym dopuszczalna ładowność to 590 kilogramów. Po zważeniu auta wyszła jego prawdziwa waga wynosząca… 8200 kilogramów! Kierowca został ukarany mandatem w wysokości 500 złotych.
Kontrola ITD była prowadzona na drodze krajowej nr 61. Chwilę po skontrolowaniu „rekordzisty” funkcjonariusze zatrzymali 2 następne pojazdy dostawcze. Pierwszy ważył 7 ton a drugi 5 ton. Pierwszy kierowca został ukarany mandatem karnym w wysokości 500 złotych, natomiast drugi kierowca otrzymał 300 złotowy mandat. Wszystkie pojazdy zostały skierowane na strzeżony parking.
Czytaj także: Terenowe pojazdy FSC!