Tomasz Siemoniak, były minister obrony narodowej, skrytykował na antenie radia TOK FM swojego następcę na tym stanowisko, Antoniego Macierewicza. Politykowi Platformy Obywatelskiej nie spodobały się wypowiedzi nowego szefa MON, który powtarza, iż jeszcze w listopadzie stan polskiej armii był katastrofalny, zaś w chwili obecnej ulega on zdecydowanej poprawie.
Siemoniak podkreślał, że Macierewicz znajduje się w pułapce, a ten stan zmusza go do negowania osiągnięć swoich poprzedników, ponieważ już wcześniej oznajmił, że w wojsku, przed objęciem przez niego funkcji szefa MON, nie działo się nic dobrego. Z politowaniem patrzę na te frazy, że w listopadzie był stan katastrofalny, a teraz jest dobrze, bo Antoni Macierewicz, został ministrem – powiedział Siemoniak.
Były minister obrony narodowej dodał również, że Macierewicz musi zdawać sobie sprawę z tego, że ostatnie lata, zwłaszcza zaraz po wejściu naszego kraju do NATO, były dla armii bardzo korzystne.
źródło: tokfm.pl
Fot. Wikimedia/MON